W najbliższą niedzielę (18 grudnia) oczy całego świata będą zwrócone na Lusail Stadium, gdzie reprezentacja Argentyny zmierzy się z Francją. Stawką będzie złoty medal mistrzostw świata Katarski obiekt może pomieścić około 86 tysięcy widzów.
Przy tej okazji nasi wschodni sąsiedzi chcieli wygłosić pokojowe orędzie. Dziennikarze "CNN" ustalili, że biuro prezydenta Ukrainy zwróciło się do FIFA z prośbą o możliwość wystąpienia przed pierwszym gwizdkiem Szymona Marciniaka. Nie sprecyzowano, czy Wołodymyr Zełenski miałby wystąpić na żywo, czy jego przemówienie zostałoby nagrane wcześniej.
Prezydent Zełenski spotkał się z odmową ze strony międzynarodowej federacji. Ukraińcy byli zaskoczeni decyzją działaczy. - Myśleliśmy, że FIFA chce wykorzystać swoją platformę dla większego dobra - stwierdził rozmówca "CNN".
To kolejny kontrowersyjny ruch FIFA. Prezydent Gianni Infantino niejednoznacznie wypowiadał się na temat rosyjskiej inwazji w Ukrainie.
Według wstępnych rokowań, globalna telewizyjna widownia tegorocznych mistrzostw miała wynieść rekordowe pięć miliardów. Spotkanie Argentyny z Francją rozpocznie się w niedzielę o godz. 16:00.
Czytaj także:
Anglikom się nie spieszy. Wiadomo, kiedy zapadnie decyzja ws. selekcjonera
Modlitwa za kolejny tydzień pracy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje