Ojciec Szczęsnego uderza w Michniewicza. "Jedna wielka kpina"
- Możliwości Lewandowskiego czy Zielińskiego w tym turnieju zostały absolutnie zaprzepaszczone. Michniewicz zaliczył też kilka porażek wizerunkowych - mówi Maciej Szczęsny w rozmowie z "Super Expressem".
Na papierze plan minimum został wykonany, jednak Biało-Czerwoni w większości meczów prezentowali anty-futbol, którego nie dało się oglądać.
Fatalny styl gry kadry plus kilka wpadek wizerunkowych wpłyną na to, że Czesław Michniewicz najprawdopodobniej straci posadę selekcjonera.
W ostatnich dniach selekcjoner kadry udzielił głośnych wywiadów, które były szeroko komentowane. Wiele kwestii wypowiedzianych przez Michniewicza wywołało poruszenie wśród obserwatorów.
- Moim zdaniem możliwości Lewandowskiego czy Zielińskiego w tym turnieju zostały absolutnie zaprzepaszczone. Trzeba mieć sensowną metodę i uważam, że Michniewicz jej nie miał. Poza tym zaliczył kilka porażek wizerunkowych. Styl gry, dzielenie fikcyjnej jak się okazało kasy, obarczanie przez selekcjonera winą rzecznika, Jakuba Kwiatkowskiego - mówi Maciej Szczęsny w rozmowie z "Super Expressem".
ZOBACZ WIDEO: Zagraniczna prasa komentuje występ Marciniaka. "To frustracja"- Poza tym to ruganie dziennikarzy i publiczne oczekiwanie od nich, by tę polską, reprezentacyjną szarugę chcieli kolorowymi słowami opisywać jak pejzaż z Borneo. To pokazuje olbrzymi brak klasy selekcjonera. Jedna wielka kpina i niestety z samego siebie, czyli Czesława Michniewicza - podkreśla były bramkarz.
Do PZPN zgłaszają się kandydaci, którzy chcą objąć naszą reprezentację. Nasza federacja jest zainteresowana m.in. Roberto Martinezem. Jako pierwszy tę informację przekazał Piotr Koźmiński z WP SportoweFakty.
Zobacz także:
Co tam się wydarzyło? Messi i koledzy musieli nagle się ratować
Wyścig gigantów po odkrycie mundialu
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)