"Wilki" ruszyły na polowanie. Transfer z La Liga do Premier League

Getty Images / Jack Thomas - WWFC/Wolves / Matheus Cunha
Getty Images / Jack Thomas - WWFC/Wolves / Matheus Cunha

Wolverhampton Wanderers ogłosiło, że Matheus Cunha będzie kontynuował swoją karierę na Molineux Stadium. To pierwsze wzmocnienie drużyny za kadencji Julena Lopeteguiego.

W bieżącym sezonie Wolverhampton Wanderers zapisało na swoim koncie zaledwie dwa zwycięstwa w 15 rozegranych kolejkach i jest czerwoną latarnią Premier League. Na chwilę obecną zespół potrzebuje pięciu oczek, żeby wydostać się ze strefy spadkowej.

Tuż przed rozpoczęciem mistrzostw świata doszło do roszady na stanowisku menadżera "Wilków". Julen Lopetegui przejął obowiązki Steve'a Davisa, który nie zdołał wyciągnąć drużyny z kryzysu. To był dopiero początek zmian.

Nie było tajemnicą, że priorytetem transferowym klubu jest Matheus Cunha. Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu Wolverhampton, napastnik pomyślnie przeszedł testy medyczne i 1 stycznia zostanie wypożyczony z Atletico Madryt.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu

Co istotne, piłkarz definitywnie odejdzie z Atletico po spełnieniu określonych warunków, a jego umowa z Wolverhampton będzie obowiązywała do połowy 2027 roku. Madrytczycy mogą zainkasować nawet 50 milionów euro - więcej TUTAJ. Przypomnijmy, że póltora roku temu Hiszpanie pozyskali go z Herthy Berlin za 30 milionów.

- Jestem podekscytowany możliwością gry w Premier League. Cieszę się jak dziecko. Nasza sytuacja nie jest najlepsza. Musimy zdobyć trochę więcej punktów, ale bardzo wierzę w ten klub i naszego trenera. Jakość zawodników jest niewiarygodna - przekonywał 23-letni Brazylijczyk w rozmowie z klubowymi mediami.

Czytaj także:
To byłby hit! Wielka reprezentacja zainteresowana Zidanem
Media: zwrot akcji ws. Kyliana Mbappe

Źródło artykułu: WP SportoweFakty