Kadencja Czesława Michniewicza trwała niecały rok. W tym czasie szkoleniowiec zrealizował wszystkie postawione przed nim cele. Najpierw awansował z reprezentacją Polski na mundial, następnie utrzymał zespół w najwyższej dywizji Ligi Narodów, a następnie wyszedł z grupy na mistrzostwach świata.
Polska zagrała w 1/8 finału mundialu i był to pierwszy taki wynik od 36 lat. Drużyna była jednak krytykowana za defensywną taktykę i koszmarny styl gry. Do tego doszedł temat podziału nagrody obiecanej przez premiera Mateusza Morawieckiego, co jako pierwsza ujawniła Wirtualna Polska.
Kilka dni temu prezes PZPN Cezary Kulesza poinformował, że kontrakt z Michniewiczem nie zostanie przedłużony. Umowa obowiązuje do 31 grudnia 2022 roku. Władze federacji już szukają nowego selekcjonera, którego nazwisko ma zostać ogłoszone w połowie stycznia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu
Michniewicz w ostatnim dniu pracy w roli selekcjonera narodowej kadry zamieścił w sieci pożegnalny wpis. "Za ten najwspanialszy czas w moim życiu chciałbym bardzo podziękować Prezesowi Cezaremu Kuleszy oraz Zarządowi Polskiego Związku Piłki Nożnej za okazanie mi zaufania" - napisał.
"Bardzo dziękuję za ten wspólny czas wszystkim piłkarzom. Za ich profesjonalizm, pasję, poświęcenie, zrozumienie i dążenie do realizacji wspólnych celów. Dziękuję również całemu sztabowi szkoleniowemu, wszystkim pracownikom Związku, a przede wszystkim Wam, Kibicom biało-czerwonych za wsparcie. Żegnam się z Reprezentacją, której będę cały czas kibicował" - dodał.
Na słowa Michniewicza zareagowało kilku kadrowiczów. Byli to m.in. Grzegorz Krychowiak, Kamil Grosicki, Krzysztof Piątek czy Bartosz Bereszyński. Wszyscy polubili wpis byłego już selekcjonera.
Przypomnijmy, że wcześniej - gdy PZPN ogłosił 22 grudnia zakończenie współpracy z Michniewiczem - nie zareagował na to żaden reprezentant (więcej TUTAJ>>).
Czytaj także:
Koniec spekulacji. Cristiano Ronaldo znalazł nowy klub
Barcelona wraca do gry. Jak wypadnie po przerwie?