Piątek w Serie A: Cannavaro na dopingu z winy klubu

Fabio Cannavaro, który został przyłapany na stosowaniu niedozwolonych środków wspomagających najprawdopodobniej zostanie uniewinniony, a karę poniesie Juventus, Massimo Moratti nie ma zamiaru postępować tak, jak AC Milan, a Sulley Muntari zdementował, jakoby miał odejść z Interu.

Muntari dementuje

Pomocnik mediolańskiego Interu - Sulley Muntari zdementował ostatnie doniesienia medialne, które łączą go z klubami ligi angielskiej. Zawodnik już w styczniu miałby zmienić otoczenie.

- Transfer? Ja o niczym nie słyszałem. Szczerze to ja o niczym nie wiem - powiedział reprezentant Ghany. - Wiem tylko tyle, że jestem zawodnikiem Interu i daję z siebie wszystko tej drużynie. Jestem związany umową z tym klubem, więc nie widzę sensu, by rozmawiać o innych zespołach. Powrót do Premier League? Tutaj także czuję się dobrze - zapewnił.

Media nie przestają łączyć zawodnika z Tottenhamem Hotspur i West Ham United.

Cannavaro na dopingu!

Wynik testu antydopingowego jednego z zawodników reprezentacji Włoch dał wynik pozytywny. Jak poinformowała włoska agencja prasowa ANSA, na stosowaniu niedozwolonych środków wspomagających został przyłapany kapitan Azzurri i defensor Juventusu Turyn, Fabio Cannavaro.

Włosi spekulują, że wynik testu był pozytywny z powodu leku, który zawodnik zażył po użądleniu osy, by zapobiec szokowi anafilaktycznemu. Taką wiadomość miał przekazać CONI, Juventus. Mowa tu o leku antyalergicznym, który zawiera niedozwolone substancje. Media sugerują, że zabrakło komunikacji między stronami.

W najbliższych godzinach dojdzie do przesłuchania w Turynie.

Cannavaro obecnie znajduje się w stolicy Piemontu. Nie może bowiem zagrać w meczu eliminacyjnym Mistrzostw Świata, w którym Azzurri zmierzą się z Irlandią. Zawodnik jest zawieszony za nadmiar żółtych kartek.

Ancelotti o kryzysie Milanu

Były szkoleniowiec AC Milanu, a obecnie trener Chelsea Londyn Carlo Ancelotti jest przekonany, że w niedługim czasie Rossoneri zaczną grać na miarę oczekiwań.

- Nie dramatyzujmy. Milan przeżywa trudne chwile przez odejście Kaki. Posiada jednak wszelkie środki, by się podnieść. To taki okres porządkowania - wyjaśnił Włoch.

- Niepewna posada Leonardo? Ale o czym wy mówicie? Przed Leonardo trudne zadanie, ale wokół niego są odpowiedni ludzie. Władze klubu mają do niego zaufanie. Zobaczycie, że szybko przełoży na zespół swoje pomysły. Ja widzę szklankę w połowie pełną, a nie w połowie pustą. Wiem bowiem, jakie są możliwości Milanu. Nikt takich nie ma - dodał.

Cannavaro uniewinniony? Kara dla Juventusu?

W czwartek wieczorem kapitan reprezentacji Włoch i obrońca Juventusu Turyn, Fabio Cannavaro został przesłuchany przez wydział antydopingowy CONI. Wszystko wskazuje na to, że zawodnik nie poniesie żadnych konsekwencji. W jego organizmie wykryto co prawda niedozwolone środki wspomagające, ale są one wynikiem podania leku na ukąszenie owadów.

Jak informują włoskie media, Cannavaro potwierdził wcześniejszą wersję, wedle której 28 sierpnia został użądlony przez osę. Piłkarzowi podano lek zawierający kortyzon, by zapobiec poważnym konsekwencjom.

Lekarze Starej Damy poinformowali o całym zdarzeniu CONI, ale w przesłanej teczce brakowało jednego dokumentu. W oczekiwaniu na wyjaśnienia piłkarz 30 sierpnia po meczu z Romą został poddany testom antydopingowym.

Media spekulują, że kapitan Azzurri zostanie oczyszczony z zarzutów, nie zostanie na niego nałożona żadna kara. Konsekwencje poniesie za to Juventus, sprawca całego zamieszania. Na klub i na lekarza zostanie nałożona kara grzywny.

Massimo Moratti: Nie możemy postępować tak jak Milan

Prezes Interu Mediolan, Massimo Moratti nie chce, by w jego klubie podobnie jak w Milanie wszyscy żyli przeszłością. Dla bossa Nerazzurri liczy się tylko to, co przed jego zespołem.

- Nie możemy postępować jak Milan, który spogląda na to, co osiągnął wcześniej. Musimy skierować wzrok przed siebie, dążyć do tego, by stale się polepszać - powiedział Moratti.

- Jestem zadowolony z tego, co zespół do tej pory pokazał. Nie jest łatwo potwierdzić prymat po wcześniejszych sukcesach. Podobnie jak nie jest możliwym wkomponować w skład nowych zawodników w tak krótkim czasie - dodał.

Baronio przedłuży kontrakt

Pomocnik rzymskiego Lazio, Roberto Baronio w niedługim czasie powinien złożyć podpis pod nową umową z zespołem Biancocelesti. Zawodnik rozgrywa świetny sezon.

Wychowanek Brescii Calcio po okresie spędzonym na wypożyczeniu w słabszych zespołach włoskiej ligi, wrócił do rzymskiego Lazio. 32-letni Baronio przeżywa drugą młodość. Zawodnik zajął w drużynie miejsce odsuniętego od kadry Argentyńczyka, Cristiana Ledesmy.

Aktualna umowa piłkarze z Lazio wygasa w czerwcu 2010 roku.

Inter "powtarza" poprzedni sezon?

Niemożliwe, ale prawdziwe. Jak wyliczyła La Gazzetta dello Sport, Inter Mediolan w bieżącym sezonie Serie A do tej pory zdobył dokładnie tyle samo punktów, co w poprzednim. Stracił dokładnie tyle samo bramek. Nerazzurri z poprzednich rozgrywek od tych obecnych różni tylko liczba strzelonych goli.

16 punktów po siedmiu kolejkach w poprzednim sezonie, 16 w obecnym. Pięć goli straconych teraz - przed rokiem również. W bieżących rozgrywkach Serie A podopieczni Jose Mourinho strzelili jednak 14 bramek, w zeszłorocznych o jedną mniej.

Zaskakuje powtarzalność wyników Interu. Różnica w bramkach zdobytych wynika tylko z tego, że w minionym sezonie Nerazzurri zaaplikowali Lecce jednego gola, a w tym Parmie dwa. Rezultaty pozostałych meczów dziwnie się ze sobą zbiegły. Na początek 1:1 z Bari, przed rokiem Inter zaczął od takiegoż remisu z Sampdorią. Zwycięstwo 4:0 nad Milanem, w poprzednim sezonie 4:0 na wyjeździe z Romą. Dwukrotnie sukces 2:1 (rok temu z Bologną i Catanią, teraz z Udinese i Cagliari), raz 3:1 (ostatnio z Torino, teraz z Napoli). Jedynej porażki 0:1 piłkarze Mourinho doznali w konfrontacji z Milanem. Teraz w takim samym stosunku pokonała ich... Sampdoria.

Co ciekawe przed rokiem Inter w ósmej kolejce rozgrywek grał z FC Genoą. Tym razem na ich drodze w ósmym meczu ponownie staną Rossoblu. Wtedy był remis 0:0. Jakim wynikiem zakończy się najbliższe spotkanie?

Komentarze (0)