Fiorentina niezagrożona w Pucharze Włoch. Rywal nie oddał celnego strzału

PAP/EPA / CLAUDIO GIOVANNINI / Na zdjęciu w środku: Antonin Barak
PAP/EPA / CLAUDIO GIOVANNINI / Na zdjęciu w środku: Antonin Barak

Fiorentina co prawda wygrała skromnie, ale pewnie 1:0 z Sampdorią. Drużyna z Toskanii jako trzecia dostała się do ćwierćfinału Pucharu Włoch i potrzebowała na to mniej czasu niż Inter Mediolan oraz Torino FC.

W trzecim meczu o wejście do ćwierćfinału Pucharu Włoch zmierzyły się kluby, które w niedalekiej przeszłości stawiały na Polaków, a w zimowym oknie transferowym pożegnały się z ostatnim z nich. Szymon Żurkowski został wypożyczony z Fiorentiny do Spezii Calcio, a Bartosz Bereszyński przeprowadził się z Sampdorii do Napoli.

Patrząc na składy zespołów, można było odnieść wrażenie, że gospodarze podeszli do Pucharu Włoch bardziej zdeterminowani. Sampdoria ma dużo zmartwień w lidze, broni się rozpaczliwie przed spadkiem i na Stadio Artemio Franchi zagrali między innymi rezerwowy bramkarz Nikita Contini oraz nastolatkowie Flavio Paoletti oraz Daniele Montevago.

Fiorentina zdobyła prowadzenie w 25. minucie dzięki strzałowi Antonina Baraka. Przed przerwą piłka znalazła się raz jeszcze w bramce gości, ale trafienie Luki Jovicia zostało anulowane z powodu spalonego. Ta decyzja sędziego pozwalała jeszcze Sampdorii wyjść na drugą połowę z nadzieją na awans.

Blucerchiati starali się zaatakować po zmianie stron, ale moc ich akcji była bardzo ograniczona. Czy to skrzydłami, czy to środkiem pola mieli problem z dostarczeniem piłki napastnikom. Pierluigi Gollini przez całe spotkanie nie interweniował po strzale celnym. W takich okolicznościach wyrównanie było niemożliwe.

ACF Fiorentina - UC Sampdoria 1:0 (1:0)
1:0 - Antonin Barak 25'

Składy:

Fiorentina: Pierluigi Gollini - Dodo, Lucas Martinez Quarta (71' Nikola Milenković), Luca Ranieri, Aleksa Terzić (83' Cristiano Biraghi) - Sofyan Amrabat (77' Giacomo Bonaventura), Alfred Duncan - Jonathan Ikone, Antonin Barak (83' Gaetano Castrovilli), Christian Kouame - Luka Jović (71' Nicola Gonzalez)

Sampdoria: Nikita Contini - Alessandro Zanoli (64' Mehdi Leris), Jeison Murillo, Omar Colley, Bruno Amione - Flavio Paoletti (64' Gerard Yepes), Tomas Rincon - Filip Djuricić, Valerio Verre (46' Tommaso Augello), Abdelhamid Sabiri (77' Lorenzo Malagrida) - Daniele Montevago (46' Sam Lammers)

Żółte kartki: Amrabat (Fiorentina) Sabiri, Murillo, Rincon, Contini (Sampdoria)

Czerwona kartka: Jeison Murillo (Sampdoria) /90' - za drugą żółtą/

Sędzia: Daniele Paterna

Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale

ZOBACZ WIDEO: Nagranie z imprezy Messiego trafiło do sieci. Hit!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty