[tag=64191]
Youssoufa Moukoko[/tag] od kilku tygodni łączony jest z odejściem z Borussii Dortmund jako wolny zawodnik latem tego roku. Pośród klubów, które są zainteresowane podpisaniem z nim kontraktu znajdziemy prawdziwych gigantów.
Mówiło się bowiem o FC Barcelonie czy Chelsea FC. W grze o zawodnika ma być także Newcastle United. Młody Niemiec wzbudza wielkie zainteresowanie. To może się jednak nieco zmniejszyć po informacjach, jakie opublikowano na austriackim portalu Laola1.
Te bowiem przedostały się do angielskich mediów. "Daily Mail" informuje o aferze, jaka ma miejsce w związku z rzekomo fałszywym wiekiem 18-latka urodzonego w Kamerunie. Według Anglików napastnik jest zdecydowanie starszy.
ZOBACZ WIDEO: Nagranie z imprezy Messiego trafiło do sieci. Hit!
Nastolatek wprawdzie reprezentuje już dorosłą kadrę Niemiec, jednak wątpliwości w kontekście jego wieku pojawiły się w związku z aferą w kameruńskiej kadrze u17. Aż 21 z 30 młodych Kameruńczyków po odpowiednich testach okazało się być starszymi, niż podają to ich akty urodzenia.
O Moukoko od początku, gdy pojawił się w Niemczech mówiło się, że może być starszy, niż to podaje. Zgodnie z aktem urodzenia, który przesłany został do jednego z dziennikarzy przez przybranego ojca Moukoko, snajper urodził się nie w 2004, a w 2000 roku.
Angielscy dziennikarze skontaktowali się w tej sprawie z niemiecką federacją w sprawie komentarza. - Nie komentujemy żadnych spekulacji - mieli usłyszeć, czego dowiadujemy się z artykułu na "Daily Mail".
Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem