Piłkarze Evertonu po raz ostatni wygrali mecz w Premier League 22 października ubiegłego roku. Podopieczni Franka Lamparda pokonali wtedy na własnym stadionie Crystal Palace (3:0).
Potem jednak przyszła długa seria bez wygranej, która w sobotę (21 stycznia) została podtrzymana - porażką z West Ham United (0:2) w 21. kolejce ligowej - do ośmiu spotkań.
44-letni Lampard w ostatnich miesiącach pracuje pod dużą presją. Drużyna 106-krotnego reprezentanta Anglii (w latach 1999-2014) - z 15 pkt. na koncie - znajduje się w strefie spadkowej w tabeli Premier League.
ZOBACZ WIDEO: Świetny kandydat na selekcjonera kadry. Tylko nie ma telefonu
Konfrontację z WHU w mediach zapowiadano jako "mecz o wszystko" dla menedżera Evertonu. Okazuje się, że przed starciem obu ekip na London Stadium doszło do spotkania fanów z Lampardem.
Do sieci wyciekło nagranie (patrz poniżej), na którym widać wyraźnie przestraszonego szkoleniowca. Jego grobowa mina i strach w oczach były bardzo wymowne. "Wszyscy jesteśmy dziś za tobą" - przekonywali zwolennicy klubu z Liverpoolu podczas rozmowy.
Zobacz:
Legenda wyląduje na bruku? Możliwe trzęsienie ziemi w klubie z Premier League
Pomagał Ukrainie. Tak mu podziękowali
na Instagramie 
na Facebooku 
