Ważą się losy liderów. Legia przygotowana na grę bez Josue

Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Josue
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Josue

W dalszym ciągu nie wyjaśniła się przyszłość Josue oraz Filipa Mladenovicia, których kontrakty z Legią Warszawa wygasają wraz z końcem obecnego sezonu. - Ich oczekiwania to wyzwanie - mówi dyrektor sportowy klubu Jacek Zieliński.

Najbliższe kilka, może kilkanaście dni będą intensywne w zespole Legii Warszawa. Co prawda kibice stołecznego klubu wkrótce mogą doczekać się podpisania kontraktów przez Artura Jędrzejczyka i Bartosza Kapustkę, natomiast w dalszym ciągu nie udało się dojść do porozumienia z Josue i Filipem Mladenoviciem. W ich sytuacji kluczowe są finanse. Liczą na znacznie wyższą pensję. Mówi się o kierunku wschodnim.

Runda wiosenna sezonu 2022/23 może być ostatnią w Legii w przypadku tej dwójki. - Liczę się z tym, bo oczekiwania przedstawione swoim agentom to dla nas wyzwanie. Zdaję sobie sprawę, że mogą znaleźć chętnych, ale niekoniecznie - powiedział dyrektor sportowy Legii Jacek Zieliński na antenie Canal+.

- Nie czekam na ich decyzję z założonymi rękami. Cały czas pracujemy, by znaleźć piłkarzy w ich miejsce. W przypadku straty Josue możemy też zmienić swój styl, grać bardziej wertykalnie. Będziemy krócej przetrzymywać piłkę i agresywniej pressować. Są rozwiązania na przyszłość i myślimy o tym od dłuższego czasu - wyjaśnił Zieliński.

Dłuższą umowę z Legią ma Kacper Tobiasz, ale i w jego przypadku przyszłość nie jest jasna. Po dobrej rundzie jesiennej wzbudził zainteresowanie. - To dwa poważne kluby. Zapytania i orientacyjne kwoty padały, ale nie ma konkretnej sumy - podkreślił dyrektor sportowy Legii.

Jednocześnie pozostał przy stanowisku, że Legia nie jest zainteresowana sprzedaniem swojego podstawowego bramkarza tej zimy. Jeśli jednak trafiłaby się oferta nie do odrzucenia, to Legia jest zabezpieczona na tej pozycji, bo między słupki mogliby wówczas wskoczyć Cezary Miszta lub Dominik Hładun.

CZYTAJ TAKŻE:
Zaskoczenie?! Pani sędzia pokazała... białą kartkę
Szalone starcie na Signal Iduna Park. Rafał Gikiewicz nie zatrzymał Borussii Dortmund, grał Robert Gumny

ZOBACZ WIDEO: Tyle chce zarabiać Josue w Legii. Oczekuje podwyżki

Komentarze (20)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
25.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zjadłeś coś przeterminowanego? Można ci jakoś pomóc? Nie krępuj się, wal śmiało. 
avatar
krogi kielecki wstyd
25.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawsze w okolicach 16:00 wychodzisz do restauracji na godzinę, bardzo specyficzna pora, i zawsze spotykasz się z kolegami w elitarnych klubach o 16 -tej........siła wyższa krowy przyzwyczaiły s Czytaj całość
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
24.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ej, skąd znasz takie słowo jak restauracja?! No krowy to wiadomo, jak to na wsi, więc w Rybołach widziałeś, ale restaurację? Stary opowiadał jak wrócił na weekend z warszawskiej budowy czy w te Czytaj całość
avatar
krogi kielecki wstyd
24.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Empeczku, pasto jak twoje krowy? wydojone ??? .......teraz idź do restauracji :))))) Buuuuuuuuuuuuuuachachachachachacha :))))) 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
24.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ojojoj, jaki zły o świcie. No tak, przecież musisz spędzić kolejny dzień swojego przegranego życia w Rybołach BUAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAHAHAHAHA