Joachim Loew przejmuje potęgę?

Getty Images / Alex Grimm / Na zdjęciu: Joachim Loew
Getty Images / Alex Grimm / Na zdjęciu: Joachim Loew

Minęło półtora roku, od kiedy Joachim Loew pozostaje bezrobotny. To jednak może zmienić się niebawem. Niemiec ma szansę zostać selekcjonerem czołowej reprezentacji świata.

Nieudany mundial ma za sobą reprezentacja Belgii. Po nim Roberto Martinez zdecydował się złożyć dymisję. Wciąż nie wiadomo, kto zajmie jego miejsce. Gazeta "Het Nieuwsblad" dotarła do informacji, jakoby jego miejsce mógł zająć Joachim Loew.

Niemiec w ostatnim czasie informował, że jest w stanie wrócić na ławkę trenerską. Wyżej wspomniana gazeta informuje, że 62-latek jest na liście kandydatów do objęcia posady selekcjonera reprezentacji Belgii.

Innymi opcjami na tej liście mają być Mauricio Pochettino oraz Andre Villas-Boas. Minusem tych kandydatów jest jednak fakt, iż dotychczas nie mieli oni okazji prowadzić żadnej reprezentacji. Niemiec ma natomiast spore doświadczenie, bowiem w 2014 roku został mistrzem świata prowadząc macierzysty kraj do końcowego triumfu.

Jeszcze w tym tygodniu ma przyśpieszyć proces poszukiwania nowego selekcjonera. Warto również dodać, że ponadto wciąż nie wiadomo, kto zostanie dyrektorem technicznym. Jednak wszystkie gwiazdy na niebie wskazują, że będzie nim Franky Vercauteren.

Belgia na mistrzostwach świata odpadła już w fazie grupowej. Zespół ten pokonał Kanadę 1:0, przegrał 0:2 z Marokiem i zremisował bezbramkowo z Chorwację. Z dorobkiem czterech punktów Belgowie zajęli trzecie miejsce w grupie i nie awansowali do kolejnej rundy. Z tego też powodu na zmianę miejsca pracy zdecydował się Martinez, który został szkoleniowcem Portugalii.

Przeczytaj także:
"Santos? Duże ryzyko". Były selekcjoner rozczarowany decyzją Kuleszy
Wychowanek FC Barcelony w jednej lidze z Cristiano Ronaldo

ZOBACZ WIDEO: Tak może wyglądać kadra Santosa. Z nich zrezygnuje nowy selekcjoner?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty