Lech Poznań osłabiony w meczu ze Stalą Mielec. Zabraknie trzech piłkarzy
Lech chce jeszcze powalczyć o mistrzostwo Polski, ale pogoń za Rakowem rozpocznie osłabiony. Na inaugurację rundy wiosennej trener John van den Brom musi sobie radzić bez trzech piłkarzy.
Szkocki obrońca nie gra od pierwszej połowy października ubiegłego roku po tym, jak w meczu 3. kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji Europy z Hapoelem Beer Szewa (0:0) nabawił się problemów ze stawem skokowym.
33-latek ma za sobą operację, a w przerwie zimowej przechodził rehabilitację. Podchodził do niej bardzo poważnie, skrócił nawet urlop, by przyspieszyć powrót do zdrowia. Wciąż jednak nie jest gotowy do gry. - Stawia kolejne kroki naprzód, jednak trochę to jeszcze potrwa - zaznaczył trener John van den Brom.
Jak wygląda sytuacja pozostałej dwójki? - Amaral ma kontuzję, podobnie jest z Satką, który walczył z urazem przez większość okresu przygotowawczego - dodał holenderski szkoleniowiec.
Mecz 18. kolejki PKO Ekstraklasy Stal Mielec - Lech Poznań rozpocznie się w piątek o godz. 20.30.
Aktualnie "Kolejorz" traci do liderującego Rakowa 13 pkt. Ma jedno zaległe spotkanie do rozegrania (na wyjeździe z Miedzią Legnica).
->Klasyfikacja strzelców PKO Ekstraklasy
->Tabela domowa PKO Ekstraklasy
->Tabela wyjazdowa PKO Ekstraklasy
->Tabela PKO Ekstraklasy (pierwsze połowy)
->Tabela PKO Ekstraklasy (drugie połowy)
ZOBACZ WIDEO: Rekordowa premia dla Fernando Santosa. Stąd PZPN znalazł pieniądze