Nie żyje Carlo Tavecchio. Były szef włoskiej federacji piłkarskiej miał 79 lat
Jak informuje "La Gazzetta dello Sport" w wieku 79 lat zmarł Carlo Tavecchio. W latach 2014-2017 pełnił on funkcję szefa włoskiej federacji piłkarskiej (FIGC).
Tavecchio pełnił funkcję prezydenta włoskiej federacji piłkarskiej od 2014 roku. Po tym, jak Włochy prowadzone przez Giampiero Venturę nie awansowały na mundial 2018, to właśnie szefa FIGC zaczęto obwiniać za klęskę Azzurrich. Ostatecznie Tavecchio zrezygnował ze stanowiska w 2017 roku, choć został wybrany na drugą kadencję.
W tym samym okresie wybuchł skandal z udziałem Włocha, ponieważ został on oskarżony o molestowanie seksualne. Na policję zgłosiła się kobieta, która zeznała, że padła ofiarą molestowania, do którego podobno doszło w gabinecie ówczesnego prezydenta FIGC. Włoska prokuratura po paru miesiącach wycofała jednak zarzuty, tłumacząc, że wiek ofiary i fakt, że miała do czynienia z Tavecchio w przeszłości, oznaczają, że nie znajdowała się w stanie strachu czy zniewolenia.
Brytyjski "The Guardian" uzyskał dostęp do raportu prokuratorów, który został opracowany na początku 2018 roku. Dziennikarze dowiedzieli się, że oskarżenia wobec Tavecchio były prawdopodobnie trafne, ale sprawa nie była kontynuowana, ponieważ została zgłoszona władzom zbyt późno.
Pogrzeb Tavecchio odbędzie się w poniedziałek, 30 stycznia, na cmentarzu w Ponte Lambro. Aby upamiętnić postać byłego prezydenta, FIGC zarządziła minutę ciszy przed wszystkimi meczami Serie A zaplanowanymi w ten weekend.