Lamine Yamal doznał urazu podczas spotkania z Crveną Zvezdą Belgrad i od tego czasu nie pojawił się na boisku. Mimo prób powrotu do treningów, ból wciąż mu doskwiera, co, jak donosi "AS", skłoni trenera Hansiego Flicka do podjęcia decyzji o nieumieszczaniu go w kadrze na mecz z Brest.
W międzyczasie Ronald Araujo wznowił treningi z zespołem po operacji ścięgna mięśnia dwugłowego uda prawej nogi. Jego powrót do gry planowany jest na mecz z Betisem 3 grudnia lub z Mallorcą cztery dni później. Ponadto Eric Garcia i Ferran Torres również wrócili do treningów i mogą otrzymać zielone światło na występ w najbliższych spotkaniach.
Sztab szkoleniowy Barcelony podchodzi ostrożnie do kwestii zdrowia zawodników, zwłaszcza po wcześniejszych doświadczeniach z przedwczesnymi powrotami na boisko. Priorytetem jest pełne wyleczenie kontuzji, aby uniknąć dalszych komplikacji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Bramkarz był bezradny. Kapitalny gol w Hiszpanii
Niewątpliwie jednak absencja Yamala jest ogromnym osłabieniem i problemem dla drużyny prowadzonej przez Flicka. Pod nieobecność młodego Hiszpana FC Barcelona doznała porażki z Realem Sociedad (0:1), a następnie zremisowała (2:2) z Celtą Vigo.
Dodajmy, że rywalem "Dumy Katalonii" we wtorkowym (26 listopada) meczu Ligi Mistrzów będzie Stade Brestois 29. Pierwszy gwizdek o godzinie 21.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)