FC Barcelona w bólach wymęczyła zwycięstwo wyjazdowe z Gironą w sobotnim meczu LaLiga. Katalończycy wygrali 1:0, a jedynego gola strzelił Pedri. Hiszpan pojawił się na boisku w 26. minucie. Zastąpił wówczas Ousmane'a Dembele. Francuz zasygnalizował trenerowi, że ma kontuzję.
Teraz wiadomo już, że Dembele naderwał mięsień uda w lewej nodze, co potwierdziła FC Barcelona w oficjalnym komunikacie.
Uraz jest na tyle poważny, że piłkarz nie wróci prędko do gry. Według Catalunya Radio może opuścić mecz 1/16 finału Ligi Europy, w którym Barcelona zmierzy się z Manchesterem United. To starcie odbędzie się za ponad dwa tygodnie - 16 lutego.
Również relevo.com informuje, że należy spodziewać się dwóch-trzech tygodni przerwy u francuskiego skrzydłowego. Jednocześnie podano, że więcej szczegółów mamy poznać w niedzielę.
Gdyby sprawdził się scenariusz najgorszy, czyli opuszczenie meczu z United, to 25-latek nie zagra wcześniej także w trzech pojedynkach ligowych.
W przeszłości Dembele miewał sporo kontuzji, lecz w obecnej kampanii mu się one nie przytrafiały. W tym sezonie zawodnik Barcelony rozegrał we wszystkich rozgrywkach 28 spotkań. Zdobył osiem bramek i zanotował siedem asyst.
ZOBACZ WIDEO: To będzie coś nowego. Fernando Santos zaskoczył
Czytaj także:
Falstart Rakowa. Lider zatrzymany przez Wartę