Rozpaczliwe wołanie o pomoc z Turcji. "Apokalipsa. Brak wsparcia, brak wody"

PAP/EPA / Gokhan Zan o dramatycznej sytuacji w Turcji
PAP/EPA / Gokhan Zan o dramatycznej sytuacji w Turcji

Bezsilność. Tak jednym słowem można podsumować to, co dzieje się aktualnie w niektórych miejscach Turcji po trzęsieniu ziemi. "Ci, którzy nie zginęli podczas trzęsienia ziemi, umrą z zimna" - pisze o sytuacji w Hatay Gokhan Zen i błaga o pomoc.

W tym artykule dowiesz się o:

"Błagam nie zostawiajcie Hatay na pastwę losu" - napisał w mediach społecznościowych Gokhan Zen, były obrońca największych tureckich klubów, jak Galatasaray czy Besiktas.

41-letni Zan urodził się właśnie w Hatay. To jedno z tych miast, które musiało zmierzyć się z potężnym trzęsieniem ziemi - Europejskie Centrum Sejsmologiczne podało, że było to 7,8 w skali Richtera.

Według informacji przekazanych przez AFAD (Urząd ds. Zarządzania Kryzysowego i Katastrof) trzęsienie ziemi, które miało miejsce na głębokości siedmiu kilometrów, było odczuwalne w większości kraju.

Według najnowszych danych w Turcji jest już ponad 1500 ofiar śmiertelnych, a liczba ta rośnie z każdą godziną.

W Hatay sytuacja jest dramatyczna. Zan błaga o pomoc. "Wszyscy moi krewni, przyjaciele, są na ulicy, w samochodach. Nie ma gazu, szpitale są zniszczone" - relacjonuje piłkarz, który swoją karierę zakończył w 2015 roku.

To rozpaczliwy apel o pomoc w przetrwaniu. "Ci, którzy nie zginęli podczas trzęsienia ziemi, umrą z zimna. Setki ludzi nadal są pod gruzami. Ludzie czekają na pomoc" - dodał.

Turek wręcz błaga o to, żeby nagłośnić sprawę. "Ludzie są bezradni. Bądźcie naszym głosem. Nie zostawiajcie tego miasta na pastwę losu. Pomóżcie nam" - napisał.

W mediach społecznościowych opublikował też nagranie pełne emocji. - Ludzie błagają o ratunek, nic nie możemy zrobić. Każdy stara się coś zrobić własnymi siłami - mówi.

- Wszystko jest w bardzo złym stanie. Ludzie nie mogą wejść do swoich domów. Śnieg, zima, apokalipsa... Brak pomocy, brak wody. Nikt nie może do nikogo dotrzeć. Nie możemy nic zrobić - dodaje.

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,8 wystąpiło w poniedziałek rano o godz. 4:17 czasu lokalnego (godz. 2:17 w Polsce). Wystąpiło na terenie Turcji i Syrii. Doszło do co najmniej 20 wstrząsów wtórnych, z których najsilniejsze miało magnitudę 6,6. Po godzinie 13, lokalnego czasu, doszło do kolejnego poważnego wstrząsu.

Zobacz także:
Przerażające doniesienia z Turcji. Piłkarz uwięziony pod gruzami
Kolejni zaginieni sportowcy w Turcji. Oficjalne oświadczenie federacji