Polska kolonia w Premier League jest całkiem liczna. W jej skład wchodzi między innymi Łukasz Fabiański, który od 2018 roku jest zawodnikiem West Ham United. Doświadczony bramkarz gra w angielskich klubach już od 17 lat.
Początkiem tygodnia 39-latek zachwycił swoim występem w meczu ligowym z AFC Bournemouth. Był reprezentant Polski szalał między słupkami i został okrzyknięty bohaterem tego spotkania. Nieco słabiej spisał się w sobotnim starciu z Brighton and Hove Albion, ale w dalszym ciągu pokazuje, że zasługuje na wywalczone w trakcie sezonu miejsce w wyjściowym składzie.
Okazuje się, że postawa Fabiańskiego cieszy się uznaniem nie tylko w oczach mediów i kibiców. Klub również jest zadowolony z poczynań zawodnika, który w kwietniu skończy 40 lat. Świadczą o tym informacje na temat jego przyszłości.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wszyscy łapali się za głowy. Co on zrobił?!
Jak ustalił "The Guardian", West Ham planuje zatrzymać naszego bramkarza na dłużej. Klub chce mu zaproponować nowy, dwuletni kontrakt. Obecna umowa obowiązuje do końca czerwca 2025 roku. Gdyby Fabiański przystał na tę propozycję, występy w tym zespole zakończyłby jako 42-latek.
Były reprezentant Polski na ten moment zanotował 372 występy w Premier League. W trwającym sezonie zagrał w 10 spotkaniach i dwukrotnie zachował czyste konto. West Ham kolejny mecz rozegra w czwartek 26 grudnia, kiedy zmierzy się z Southampton.