Od czasu przejścia Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony minęło dokładnie 200 dni. Polak w Dumie Katalonii spisuje się znakomicie. We wszystkich rozgrywkach strzelił już 23 bramki i jest kluczowym elementem zespołu, który prowadzi w Primera Division. Hiszpańskie media są zachwycone postawą Polaka.
"Adaptacja Lewandowskiego budziła pewne wątpliwości: czy to z powodu wieku czy też pozycji, na której miał grać. Jednak zajął miejsce, które pozostało po Messim. Nie z powodu pozycji, ale od pierwszej minuty stał się gwiazdą, której drużyna potrzebowała" - rozpoczyna w swoim felietonie Albert Masnou, dziennikarz Katalońskiego "Sportu".
Rola polskiego napastnika wykracza daleko poza strzelanie goli. I zostało to docenione w Hiszpanii.
"Lewandowski robi więcej niż tylko wypełnia swoją rolę w kontrakcie. Jest kontrapunktem w ekipie pełnej młodych graczy. On, Busquests, Jordi Alba są kluczowi, by zachować balans" - dodaje dziennikarz.
Zwrócił także uwagę na grupę, która uformowała się w szatni. Jej członkiem jest reprezentant Polski.
"Lewandowski jest punktem połączenia z nową grupą, która utworzyła się w szatni. Znajdują się w niej De Jong, ter Stegen i Christensen. Są bardziej "północni" z charakteru niż Hiszpanie. Nie tylko dogadują się, ale także ich partnerki uformowały grupę i widzą się regularnie, wychodzą na obiad" - kończy dziennikarz.
Czytaj więcej:
Zaskoczenie. Na tyle Napoli wyceniło Zielińskiego
ZOBACZ WIDEO: Z pierwszej Piłki #29. Lewandowski z mistrzostwem Hiszpanii? "To będzie miało gigantyczne znaczenie"