Stracony gol zdenerwował Arkę Gdynia

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: piłkarze Arki Gdynia
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: piłkarze Arki Gdynia

Pozytywny początek rundy wiosennej dla Arki Gdynia. Co prawda jako pierwsza straciła gola w meczu z Zagłębiem Sosnowiec, ale odwróciła wynik na 2:1. Puszcza Niepołomice zaliczyła falstart.

Tuż przed rundą wiosenną Arka Gdynia uspokajała zaniepokojone osoby, które obawiały się kolejnej zmiany szkoleniowca na zakończenie okresu przygotowań. Hermes dostał zgodę na prowadzenie zespołu z Pomorza pomimo braku licencji Uefa Pro. Nowy szkoleniowiec zastąpił na stanowisku Ryszarda Tarasiewicza, któremu nie udało się wprowadzić Arki do PKO Ekstraklasy. Oficjalny debiut Hermesa przypadł w meczu na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec.

Gdynianie nie wygrali w trzech ostatnich meczach z Zagłębiem, a w rundzie jesiennej zremisowali u siebie bezbramkowo. Drużyna ze Stadionu Ludowego kończyła poprzednią część sezonu serią sześciu spotkań bez zwycięstwa, a ani trochę lepszych wyników nie przyniósł zimowy okres przygotowań. Stąd sporo niepokoju w Zagłębiu.

Drużyna z Sosnowca objęła prowadzenie na początku drugiej połowy spotkania, ale tylko zdenerwowała w ten sposób piłkarzy Arki Gdynia. Drużyna z Pomorza potrzebowała mniej niż kwadransa na odwrócenie wyniku na 2:1 strzałami Kacpra Skóry i Bartosza Rymaniaka.

ZOBACZ WIDEO: Tego dawno nie było. Fernando Santos kompletnie zaskoczył

We wcześniejszym meczu pokazała się Puszcza Niepołomice, która była rewelacją pierwszoligowej jesieni i zimowała na drugim miejscu premiowanym awansem do PKO Ekstraklasy. Przeciwnikiem podopiecznych Tomasza Tułacza była Stal Rzeszów, która była jedną z najbardziej bramkostrzelnych drużyn, ale jednocześnie nikt w górnej połowie tabeli nie stracił więcej goli.

W długo wyrównanym meczu o zwycięstwie Stali zdecydowało uderzenie Andreji Prokicia w 73. minucie. Doświadczony piłkarz stanął sam na sam z Krzysztofem Wróblewskim i poradził sobie w pojedynku. Puszcza nie odpowiedziała i zaliczyła falstart w rundzie wiosennej.

19. kolejka Fortuna I ligi:

Zagłębie Sosnowiec - Arka Gdynia 1:2 (0:0)
1:0 - Szymon Sobczak 49'
1:1 - Kacper Skóra 58'
1:2 - Bartosz Rymaniak 62'

Stal Rzeszów - Puszcza Niepołomice 1:0 (0:0)
1:0 - Andreja Prokić 73'

Czytaj także: Ten trener poprowadzi Arkę Gdynia. Koniec wątpliwości
Czytaj także: Czeski zawodnik dołączył do Ruchu Chorzów

Komentarze (0)