Po długiej przerwie powróciły rozgrywki Ligi Mistrzów. Już na początek 1/8 finału rozgrywek doszło do hitowego pojedynku pomiędzy Paris Saint-Germain a Bayernem Monachium. Pierwsza połowa tego starcia rozczarowała - kibice nie zobaczyli ani jednej bramki, a postawa obu drużyn pozostawiała wiele do życzenia.
Ta część gry i tak przejdzie do historii, bo od pierwszej minuty w pierwszej jedenastce PSG wybiegł Warren Zaire-Emery. Piłkarz urodzony w 2006 roku został najmłodszym graczem, który kiedykolwiek wystąpił w meczu fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Zrobił to dokładnie mając 16 lat i 343 dni.
16-letni skrzydłowy w sezonie 2022/23 wystąpił w 11 meczach ligowych PSG i strzelił dwie bramki. Jest on uznawany za jednego z najzdolniejszych piłkarzy we Francji jeśli chodzi o młode pokolenie.
Warto dodać, że kiedy Leo Messi czy Sergio Ramos debiutowali w Lidze Mistrzów, Zaire-Emery'ego nie było jeszcze na świecie.
Czytaj także:
- Niesamowita oprawa w Paryżu. Zobacz, co przygotowali kibice PSG
- Wpadka Polsatu podczas hitu Ligi Mistrzów. Internauci nie kryli oburzenia
ZOBACZ WIDEO: Niemoc Lewandowskiego w ostatnich meczach. "Złość rośnie"