Gorąco w Dortmundzie. Sędziowie rozdzielali piłkarzy
Borussia Dortmund pokonała Chelsea (1:0) w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Pod koniec spotkania niektórzy piłkarze przestali trzymać nerwy na wodzy. Do tego stopnia, że do akcji na poważnie musieli wkroczyć sędziowie.
Przy linii bocznej doszło do olbrzymiej sprzeczki. Wszystko zaczęło się od faulu Juliana Ryersona na jednym z zawodników Chelsea. To oczywiście zastopowało akcję drużyny przyjezdnej, co rozzłościło m.in. Masona Mounta.
Anglik wdał się w przepychanki z piłkarzami Borussii. Do tego niespokojnie było także na ławkach rezerwowych. Rozpoczęła się zatem awantura i do akcji musieli wkroczyć sędziowie. Rozdzielać zawodników starał się przede wszystkim arbiter techniczny.
ZOBACZ WIDEO: Niemoc Lewandowskiego w ostatnich meczach. "Złość rośnie"Co istotne, Mount przez swoje zachowanie, nie zagra w meczu rewanżowym. Będzie bowiem pauzował za kartki.
Rewanż odbędzie się 7 marca o godz. 21:00.
Czytaj także:
Burza przed meczem Lecha. "Żenujące"