Eksperci komentują sensacyjną porażkę Lecha. "Bez pomysłu"

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Zawodnicy Lecha Poznań Artur Sobiech (C) i Afonso Sousa (P)
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Zawodnicy Lecha Poznań Artur Sobiech (C) i Afonso Sousa (P)

Ekipa Johna van den Broma zawiodła na całej linii w niedzielnym meczu. Po porażce 1:2 z Zagłębiem Lubin komentatorzy w mediach społecznościowych nie zostawili suchej nitki na Lechu Poznań.

Aktualni mistrzowie Polski mają coraz większą stratę w tabeli PKO Ekstraklasy do prowadzącego Rakowa Częstochowa. Lech Poznań w miniony czwartek bezbramkowo zremisował z FK Bodo/Glimt, a w niedzielę poniósł zaskakującą porażkę z Zagłębiem Lubin przed własną publicznością (1:2).

Była to pierwsza przegrana "Kolejorza" w 2023 roku. Sympatycy Lecha mają powody do niepokoju zwłaszcza, że podopieczni Johna van den Broma zupełnie nie radzą sobie na stadionie przy Bułgarskiej.

"Stal Mielec, Wisła Płock, Śląsk Wrocław, Raków Częstochowa, Zagłębie Lubin. Piąta porażka Lecha u siebie - więcej tylko Zagłębie. W poprzednim sezonie tylko jedna porażka przy Bułgarskiej w lidze na własnym stadionie" - zauważył na Twitterze dziennikarz Damian Smyk.

Były selekcjoner reprezentacji Polski szybko odcisnął swoje piętno na grze Zagłębia. "Fornalik o 3 klasy lepszy od holenderskiego Zbawiciela. Lech bez pomysłu, gra indywidualnościami. Trener to najsłabszy element Lech" - Zbigniew Koźmiński wbił szpilkę van den Bromowi.

W samej końcówce zespół sędziów nie uznał bramki Mikaela Ishaka ze względu na zagranie ręką. Arbitrem VAR był Szymon Marciniak. "Przepraszam, męczą mnie te już zasady dotyczące ręki. Nie wiem co nią jest, co nie jest. To nie pomaga, a tylko denerwuje wszystkich dookoła" - Karol Szumilcz był zaskoczony tą decyzją.

"Lech nie zagrał inaczej niż ostatnio, ale inny jest wynik. Kolejorz ma swoje problemy jednak z gry remis byłby sprawiedliwym wynikiem. Jest niesmak po sytuacji z Ishakiem. Sędzia mógł zostać chociaż zawołany do VAR, ale tam pewnie sędzia Marciniak był przekonany o swojej decyzji" - dodał Dawid Dobrasz.

Dawid Kurminowski zasłużył na miano jednego z bohaterów meczu. "Gdyby Dawid Kurminowski był zdrowy jesienią, Zagłębie nie grałoby wiosny z nożem na gardle" zaznaczył Paweł Gołaszewski.

Według Przemysława Michalaka, wyróżniającą się postacią na boisku był również bramkarz Sokratis Dioudis: "Piękne kontry Zagłębia, klasa. Jeśli powstanie większa moda na greckich bramkarzy w Ekstraklasie, to dziś będzie miała swój początek".

"Zagłębie na pewno trzeba pochwalić za koronkowe kontry. Wzorowo przechodził w tych akcjach z fazy obrony do ataku zespół prowadzony przez Waldemara Fornalika" - tak zwycięstwo Zagłębia podsumował Filip Trokielewicz.

"7 z 8 ostatnich goli dla Zagłębia Lubin w PKO Ekstraklasie strzelili polscy zawodnicy
Lech - Zagłębie: Kurminowski, Łakomy
Zagłębie - Lech: Łakomy
Śląsk - Zagłębie: Chodyna, Zivec, Pieńko
Zagłębie - Raków: Chodyna
Zagłębie - Korona: Adamski" - wyliczał Wojciech Bajak.

Czytaj także:
Kolejna absencja w Warcie Poznań. Wypada napastnik
Raków sięgnie po znanego napastnika? Pojawiły się nowe informacje

ZOBACZ WIDEO: Niemoc Lewandowskiego w ostatnich meczach. "Złość rośnie"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty