[tag=615]
Liverpool FC[/tag] do meczu z Realem Madryt podchodził w nieco lepszej formie niż można było to zakładać jeszcze kilka tygodni temu. Zespół z Anglii wygrał bowiem swoje dwa ostatnie mecze ligowe i nabrał dużo pewności siebie.
Tej samej pewności zyskał bardzo dużo w ostatnich dniach także Darwin Nunez. Urugwajczyk w końcu w barwach "The Reds" wygląda, jak piłkarz za którego zapłacono latem kilkadziesiąt milionów euro.
Potwierdził to także na samym starcie meczu z "Los Blancos". Nunez wyprowadził swój zespół na błyskawiczne prowadzenie. W trzeciej minucie i 10 sekundzie tego pojedynku wykorzystał podanie Mohameda Salaha.
Zrobił to w doskonałym stylu, strzelając gola krzyżakiem. Jak wyliczyli statystycy serwisu Opta, była to najszybciej zdobyta bramka przez Liverpool w Lidze Mistrzów na stadionie Anfield Road.
Dla Nuneza występ z Realem jest już 29. meczem w barwach Liverpoolu. Napastnik, wliczając gola z pierwszej połowy wpisał się na listę strzelców dwunastokrotnie, dodatkowo asystował kolegom cztery razy.
Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem
ZOBACZ WIDEO: To ich obserwował w weekend selekcjoner. Padają konkretne nazwiska