Jest kara dla trenera Bayernu. Został potraktowany łagodnie

PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Julian Nagelsmann
PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Julian Nagelsmann

Julian Nagelsmann został ukarany za swoje zachowanie podczas meczu z Borussią Moenchengladbach (2:3). Mocno krytykował wtedy postawę sędziów. Został łagodnie potraktowany przez DFB.

Porażka Bayernu Monachium w meczu z Borussią Moenchengladbach (2:3) była sporym zaskoczeniem. Bawarczycy byli bowiem niepokonani od 17 września 2022 roku.

Ponadto już od ósmej minuty mistrzowie Niemiec grali w osłabieniu. Czerwoną kartkę obejrzał Dayot Upamecano.

Decyzja sędziego rozwścieczyła Juliana Nagelsmanna. Już podczas meczu szkoleniowiec został ukarany żółtą kartką. Po zakończeniu spotkania awanturował się jeszcze w mix zonie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol w Meksyku! Stadiony świata

"To jakiś żart, jaja sobie robicie ze mnie, czy co? Ta banda miękkich głów" - wykrzykiwał.

Należało spodziewać się tego, że Nagelsmann zostanie ukarany za swoje zachowanie. W środę (22 lutego) Niemiecki Związek Piłki Nożnej (DFB) podjął decyzję w jego sprawie.

Jak poinformował "Bild", szkoleniowiec nie zostanie zawieszony. Będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości 50 tysięcy euro. Bayern Monachium przyjął już karę dla trenera.

Tym samym Nagelsmann będzie mógł zasiąść na ławce trenerskiej przy okazji najbliższego meczu ligowego. Bayern w niedzielę o 17:30 zmierzy się z 1.FC Union Berlin.

Czytaj także:
Tego jeszcze nie było. A Guardiola węszy spisek
Pobili się między sobą. Kuriozalne sceny na meczu Ligi Mistrzów

Źródło artykułu: WP SportoweFakty