Josue jest kapitanem Legii Warszawa i jednym z najlepszych piłkarzy w PKO Ekstraklasie. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca i trudno będzie go zatrzymać przy Łazienkowskiej 3. Po świetnym sezonie, oczekiwania finansowe Portugalczyka mocno poszły w górę. Są na tyle duże, że działacze stołecznych raczej nie będą w stanie im sprostać.
Legia Warszawa nie traci jednak nadziei na zatrzymanie Josue. Piłkarz doskonale czuje się w stolicy i klub liczy na to, że pomocnik nie będzie przy wyborze klubu kierował się finansami.
Według portalu legia.net, ważne rozmowy mają odbyć się w marcu. Władze Legii rozmawiały już z menedżerem zawodnika. Problem jednak w tym, że piłkarz wraz z agentem mierzą w wysoki kontrakt, nieosiągalny dla żadnego klubu w Polsce.
- W przypadku straty Josue możemy też zmienić swój styl, grać bardziej wertykalnie. Będziemy krócej przetrzymywać piłkę i agresywniej pressować. Są rozwiązania na przyszłość i myślimy o tym od dłuższego czasu - wyjaśnił dyrektor sportowy Legii, Jacek Zieliński.
W tym roku umowy z klubem przedłużyli Artur Jędrzejczyk i Bartosz Kapustka. Obu kontrakty wygasały z końcem czerwca. Podpis pod nową umową złożył też Igor Strzałek. Z klubem z Łazienkowskiej 3 raczej pożegnają się natomiast Filip Mladenović oraz Mattias Johansson.
Zobacz także:
Mecz prawdy dla Lewandowskiego. "Tego trzeba od niego wymagać"
"Lewy lubi takie spotkania". Padnie mit o Polaku?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion