[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] gwarantował Bayernowi Monachium kilkadziesiąt goli w sezonie i trudno nie odnieść wrażenia, że nosił całą drużynę na swoich barkach. W tym przypadku liczby mówią same za siebie.
Bayern z reprezentantem Polski w składzie był niepodważalnym faworytem do wygrania Bundesligi i seryjnie zdobywał tytuły. Po jego odejściu na niemieckich boiskach nastąpił niespodziewany przewrót.
Na sensacyjnego pretendenta do mistrzostwa wyrósł Union Berlin. Stołeczny zespół przez dużą część bieżącego sezonu przewodził ligowej stawce, a teraz idzie prawie łeb w łeb z Borussią Dortmund i Bayernem (41 pkt).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion
Gdy Lewandowski reprezentował barwy monachijczyków, taki rozwój wypadków byłby nie do pomyślenia. Latem 2014 roku kadrowicz został wytransferowany z Borussii do Bayernu i wówczas na tym etapie rozgrywek miał w dorobku aż 52 pkt.
Bayern Lewandowskiego sezon po sezonie deklasował konkurencję i po 21 rozegranych kolejkach miał na koncie kolejno: 56, 50, 53, 45, 43, 49, 52, 43 punktów. Co istotne, klub z Allianz Arena prawie zawsze zajmował wtedy fotel lidera. Wyjątkiem był sezon 2018/19, ale w końcówce rozgrywek drużyna prowadzona wówczas przez Niko Kovaca wygrała wyścig o tytuł z Borussią.
Bilans Bayernu po 21 kolejkach w latach 2014-2022
Sezon | Miejsce w tabeli Bundesligi | Liczba punktów po 21 kolejkach |
---|---|---|
2014/15 | 1. | 52 |
2015/16 | 1. | 56 |
2016/17 | 1. | 50 |
2017/18 | 1. | 53 |
2018/19 | 2. | 45 |
2019/20 | 1. | 43 |
2020/21 | 1. | 49 |
2021/22 | 1. | 52 |
Odejście byłego króla strzelców Bundesligi spowodowało, że pierwszy raz od wielu lat Bayern może spaść z tronu. Na tę chwilę ekipa Juliana Nagelsmanna może pochwalić się 41 punktami na krajowym podwórku, co jest najgorszym wynikiem tej drużyny od rozgrywek 2010/11 (36 pkt), kiedy Lewandowski rozgrywał debiutancki sezon w koszulce Borussii.
Zresztą efekt "Lewego" przestał działać na życzenie Nagelsmanna - tak przynajmniej wynika z ostatnich doniesień. Zresztą niemieccy eksperci zastanawiają się, czy młody trener dotrwa na stanowisku do ostatniej serii gier (więcej TUTAJ).
W kontekście przyszłości Nagelsmanna arcyważne może być nadchodzące spotkanie z Unionem. Każdy inny wynik niż przekonujące zwycięstwo Bayernu zostanie przyjęty z rozczarowaniem przez lokalnych kibiców i kierownictwo klubu. Szlagier Bundesligi rozpocznie się w niedzielę o godz. 17:30.
Czytaj także:
Kolejny wielki występ Cristiano Ronaldo. Portugalczyk z hat-trickiem [WIDEO]
Bolesne zderzenie Michała Helika z liderem The Championship