Nie żyje Lukas Lehnert. Miał zaledwie 24 lata

Twitter / Na zdjęciu: Lukas Lehnert
Twitter / Na zdjęciu: Lukas Lehnert

Czesi są w szoku po nagłej śmierci młodego piłkarza Lukasa Lehnerta. Nic nie zapowiadało tragedii. Kilkadziesiąt godzin wcześniej bawił się na balu.

W tym artykule dowiesz się o:

Śmierć młodego człowieka zawsze jest szokiem, a jest on jeszcze większy, gdy mamy do czynienia ze sportowcem. Nie dziwi więc, że w Czechach głośno jest o śmierci Lukasa Lehnerta, który grał na poziomie trzeciej ligi.

Zawodnik FC Hlucin zmarł 27 lutego. W chwili śmierci miał zaledwie 24 lata. W tej chwili nie wiadomo, co doprowadziło do takiej tragedii.

Przykre informacje potwierdziły już czeskie kluby. To nie tylko FC Hlucin, ale także Banik Ostrawa, którego Lehnert jest wychowankiem.

"Dotarła do nas smutna wiadomość. Były piłkarz Banika Lukas Lehnert zmarł nagle w poniedziałek 27 lutego. W naszym klubie przeszedł przez wszystkie kategorie wiekowe, a potem stał się ważnym członkiem rezerw, w których najczęściej grał jako lewy obrońca" - pisze Banik na swojej stronie.

Portal prahanadlani.cz dodaje, że Lehnert do samego końca cieszył się życiem. Kilkadziesiąt godzin przed śmiercią był widziany na balu. Dlatego informacja o jego śmierci dla wszystkich jest tak dużym zaskoczeniem.

W tym sezonie 24-latek regularnie grał w trzeciej lidze czeskiej. Jesienią rozegrał 12 meczów i strzelił trzy bramki.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty