Piękne gole w Białymstoku. Jagiellonia odwróciła losy meczu z Górnikiem Zabrze

PAP / Artur Reszko / Na zdjęciu: piłkarze Jagiellonii Białystok
PAP / Artur Reszko / Na zdjęciu: piłkarze Jagiellonii Białystok

W spotkaniu 24. kolejki PKO Ekstraklasy 2022/2023, Jagiellonia Białystok, chociaż przegrywała u siebie z Górnikiem Zabrze 0:1, ostatecznie zwyciężyła 2:1. Ozdobą tego meczu były trafienia Lukasa Podolskiego i Nene.

W ostatnim czasie Jagiellonia oraz Górnik nie zachwycały i wobec tego pozostała im walka o utrzymanie w polskiej ekstraklasie. Dlatego też tak ważne było dla obydwu ekip sobotnie starcie w Białymstoku.

W początkowej fazie rywalizacji na boisku było sporo walki, ale brak składnych, ciekawych akcji. Mecz ożywił się dopiero, gdy w 24. minucie zabrzanie wyszli na prowadzenie. Wówczas Lukas Podolski po podaniu od Daisuke Yokoty zszedł na lewą nogę i pięknie huknął sprzed pola karnego w zasadzie nie do obrony.

Odpowiedź ze strony gospodarzy i to cudowna nadeszła bardzo szybko, bo niespełna 180 sekund później. Nene po zagraniu piłki od Bartłomieja Wdowika uderzył potężnie z dystansu w "okienko" bramki strzeżonej przez Daniela Bielicę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za bramka! Porównują go do Messiego

Podopieczni Macieja Stolarczyka jakby złapali wiatr w żagle i jeszcze przed przerwą zdołali strzeli swojego drugiego gola podczas tej konfrontacji. Emil Bergstrom sfaulował we własnym polu karnym Tarasa Romanczuka i VAR potwierdził "jedenastkę" dla białostockiej ekipy. Co prawda Marc Gual nie trafił do siatki z 11. metra (Bielica obronił), ale popisał się skuteczną dobitką.

Po zmianie stron Górnik Zabrze już z 3 nowymi zawodnikami w składzie (Dani Pacheco, Norbert Wojtuszek i Szymon Włodarczyk zmienili Richarda Jensena, Roberta Dadoka oraz Anthony'ego van den Hurka) ruszył do ataku, zaś Jagiellonia Białystok była nastawiona przede wszystkim na grę z kontrataku.

Czas uciekał, a muszący odrabiać jednobramkową stratę zabrzanie nie potrafili sforsować dobrze ustawionej defensywy miejscowej drużyny. Gościom brakowało konkretów w ofensywie i ostatecznie polegli oni w Białystoku, natomiast po tym meczu znajdują się w strefie spadkowej PKO Ekstraklasy.

PKO Ekstraklasa, 24. kolejka:

Jagiellonia Białystok - Górnik Zabrze 2:1 (2:1)
0:1 - Lukas Podolaski 24'
1:1 - Nene 27'
2:1 - Marc Gual 45+2'

Składy: 

Jagiellonia Białystok: Sławomir Abramowicz - Dusan Stojinović, Michał Pazdan, Mateusz Skrzypczak, Jakub Lewicki (78' Tomas Pikryl) - Michal Sacek, Taras Romanczuk, Nene, Bartłomiej Wdowik, Marc Gual (84' Paweł Olszewski), Jesus Imaz.

Górnik Zabrze: Daniel Bielica - Emil Bergstrom, Rafał Janicki, Richard Jensen (46' Dani Pacheco) - Paweł Olkowski (66' Boris Sekulić), Damian Rasak, Daisuke Yokota (83' Adrian Paluszek), Erik Janza - Robert Dadok (46' Norbert Wojtuszek), Anthony van den Hurk (46' Szymon Włodarczyk), Lukas Podolski.

Żółte kartki: Paweł Olszewski, Taras Romanczuk, Michał Pazdan (Jagiellonia Białystok) oraz Erik Janza, Anthony van den Hurk (Górnik Zabrze).

Sędziował: Tomasz Kwiatkowski.

Widzów: 5673.

Czytaj też:
-> Demolka w Gdańsku! Szalona końcówka meczu Lechii z Miedzią
-> Mały nokaut w meczu Rakowa ze Śląskiem!

Komentarze (5)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
13.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A dla Rybołuf coś będzie czy znowu nic jak przez ostatnie ponad 100 lat? 
avatar
Empeczek pojazd XXXXL
12.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mistrzostwo znowu jak od lat dla Farszafy !!!! 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
12.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No no, drugie zwycięstwo od października. Teraz to już na pewno doczekają się pierwszego mistrzostwa! 
avatar
Empeczek pojazd XXXXL
11.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko jest z kapelusza bo nie z farszafy 
avatar
Grzegorzd16
11.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten karny to z kapelusza