Dwa osłabienia Lecha Poznań w rewanżu z Djurgardens IF
Lech Poznań przystąpi do rewanżu z Djurgardens IF z solidną zaliczką, ale nie w najsilniejszym składzie. Trener John van den Brom nie może skorzystać z dwóch zawodników.
Nie są to przesadnie dolegliwe absencje. Rola Gruzina w ekipie mistrza Polski jest marginalna (wiosną pojawił się na boisku zaledwie raz - w przegranym 1:2 meczu 22. kolejki PKO Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław), zaś Amaral, po tym jak zimą zgłosił chęć odejścia, też musi mozolnie odbudowywać swoją pozycję.
Dobre wiadomości dla Johna van den Broma to powrót do pełni sił Lubomira Satki, a także Barry'ego Douglasa, którzy z powodów zdrowotnych długo pozostawali poza składem.
Rewanżowy mecz 1/8 finału Ligi Konferencji Europy Djurgardens IF - Lech Poznań odbędzie się w czwartek o godz. 18.45. Transmisja w Viaplay.
W pierwszej potyczce przy Bułgarskiej "Kolejorz" zwyciężył 2:0 po golach Antonio Milicia oraz Michała Skórasia.
Czytaj także:
Oficjalnie: Raków Częstochowa ma nowego prezesa. Już pracował w PKO Ekstraklasie
Oficjalnie: transfer z Legii Warszawa do Warty Poznań
-
13THC13 Zgłoś komentarz
Drugą bramkę strzelił Marchwiński -
Kibic_Zastal Zgłoś komentarz
Skąd wy bierzecie tych redaktorów. Bramki strzelali Milić i Marchwiński.