Za wyeliminowanie Djurgardens IF i awans do ćwierćfinału, drużyna Johna van den Broma podniosła z boiska 1 mln euro. Przy obecnym kursie daje to prawie 4,7 mln zł.
Ogólny dorobek "Kolejorza" jest imponujący. 6,663 mln w unijnej walucie (ponad 31,3 mln zł) - tyle dotąd zainkasował klub ze stolicy Wielkopolski.
Na tę gratyfikację składają się pieniądze za udział w fazie grupowej, wyniki tam osiągnięte (dwa zwycięstwa i trzy remisy), a także bonusy za pokonanie FK Bodo/Glimt i wicemistrza Szwecji w fazie pucharowej.
Dalej może być jeszcze ciekawiej. Jeśli poznaniacy przejdą zwycięsko także przez ćwierćfinał, zarobią następne 2 mln euro (niemal 9,4 mln zł)!
ZOBACZ WIDEO: Kryzys "Lewego"? Tym żyje polska piłka - Z Pierwszej Piłki #33
Triumfator Ligi Konferencji Europy może zainkasować aż 15,19 mln euro (niemal 71,4 mln zł). To suma premii za komplet wygranych w fazie grupowej, a także zwycięskie przechodzenie przez następne rundy aż do finału i triumf.
Pozostali nasi pucharowicze nawet nie zbliżyli się do finansowych dokonań Lecha. Raków Częstochowa za dojście do IV rundy eliminacyjnej dostał 750 tys. euro, natomiast Pogoń Szczecin i Lechia Gdańsk, które dotarły tylko do II rundy - po 350 tys.
Zarobki Lecha Poznań w Lidze Konferencji Europy:
Etap | Premia |
---|---|
awans | 2,94 |
wyniki w fazie grupowej | 1,498 |
2. miejsce w tabeli | 0,325 |
udział w 1/16 finału | 0,3 |
udział w 1/8 finału | 0,6 |
udział w ćwierćfinale | 1,0 |
RAZEM | 6,663 |
* Sumy podane w mln euro
Czytaj także:
Oficjalnie: Raków Częstochowa ma nowego prezesa. Już pracował w PKO Ekstraklasie
Oficjalnie: transfer z Legii Warszawa do Warty Poznań