Lech Poznań po fantastycznym dwumeczu wyeliminował z rozgrywek Ligi Konferencji Europy szwedzkie Djurgardens IF. Zespół z wielkopolski wygrał łącznie aż 5:0 i zapewnił sobie bilety do ćwierćfinału rozgrywek.
Tam trudno było szukać słabych drużyn. Trzeba jednak powiedzieć, że poznaniacy zostali zestawieni z jednym z najtrudniejszych rywali. Mowa bowiem o włoskiej Fiorentinie, która chce bardzo mocno wygrać ten puchar. Nie może więc dziwić zadowolenie tamtejszych mediów po takim losowaniu.
"Lech Poznań - Fiorentina: lepiej trafić się nie dało. Nie można powiedzieć, że urna w Nyonie i ręce Władimira Smicera nie były dla Fiorentiny łaskawe. Oczywiście każda ocena jest czysto teoretyczna" - czytamy w "La Gazetta dello Sport".
"Losowanie, dokonując wszystkich niezbędnych formalności, całkiem sprzyjało włoskiej drużynie. Fiorentina trafiła na Lecha Poznań. Znany z tego, że był klubem, który wprowadził Roberta Lewandowskiego do wielkiego futbolu" - to z kolei komentarz portalu Fiorentina.it.
Pierwsze spotkanie tego dwumeczu zostanie rozegrane w Poznaniu. Piłkarze spotkają się 13 kwietnia o 21:00. Rewanż tydzień później we Włoszech. Relacje tekstowe z tych pojedynków na WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: stadiony świata. Ten film można oglądać bez końca