Robert Lewandowski w trakcie swojej kariery kilkukrotnie zostawał królem strzelców Bundesligi. Po transferze do FC Barcelony polski napastnik szybko udowodnił, że zdobywanie bramek na boiskach Primera Division przychodzi mu z równie dużą łatwością. Obecnie Lewandowski jest najskuteczniejszym zawodnikiem ligi. Ma w swoim dorobku 15 goli.
Inaczej przedstawia się sytuacja Karima Benzemy, czyli najskuteczniejszego gracza ligi hiszpańskiej ubiegłego sezonu. Lider Realu Madryt kiepsko zaczął obecną kampanię, często zmagając się z kontuzjami. Chociaż doświadczony Francuz wydaje się być daleki od optymalnej formy, to poprawił swój dorobek strzelecki i ma już 11 bramek.
Czy istnieje ryzyko, że Benzema w końcowej fazie sezonu prześcignie Lewandowskiego i zabierze mu tytuł króla strzelców La Ligi? Swoje zdanie na ten temat ma Jerzy Dudek. - Można powiedzieć, że teraz Karim dopiero zaczyna podejmować rękawicę rzuconą przez Roberta - powiedział były bramkarz "Królewskich" w rozmowie z "Super Expressem".
ZOBACZ WIDEO: "To nie jest tak, że się mądrzę". Robert Lewandowski mówi o swojej roli w Barcelonie
- Kapitan polskiej kadry od razu wszedł w sezon bardzo dobrze i utrzymuje formę strzelecką. Myślę, że Francuz będzie chciał zbliżyć się do niego. Jednak oceniam, że będzie to bardzo, bardzo trudne zadanie do wykonania. Mimo że Benzema jest zawodnikiem, który potrafi odmienić Real w trudnych momentach. To taki talizman zespołu - dodał Dudek.
Były piłkarz Realu ocenił, że Benzema będzie miał ciężko dogonić Lewandowskiego w liczbie zdobytych bramek. Dudek zwrócił też uwagę na fakt, że francuski napastnik jest mocno uzależniony od podań Viniciusa Juniora. Brazylijski skrzydłowy obecnie wydaje się być najlepszym graczem drużyny z Madrytu.
W ostatnich meczach Xavi potrafił znaleźć sposób na wyłączenie z gry "Viniego", ustawiając na prawej stronie obrony Ronalda Araujo. Rosły obrońca z Urugwaju był zaporą nie do przejścia dla szybkiego skrzydłowego z Brazylii. Jak będzie tym razem? Mecz FC Barcelona - Real Madryt w niedzielę o godz. 21. Transmisja w Eleven Sports, dostępnym w Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Czytaj także:
- Ojciec Messiego nie wytrzymał. "Nie będziemy tego tolerować"
- Sergio Busquets rozchwytywany. Chce go pięć klubów
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)