Kuriozum w Legnicy. Uczniowie naśladowali chuliganów

Materiały prasowe / TikTok / W Legnicy do ćwiczeń policji zaangażowano licealistów
Materiały prasowe / TikTok / W Legnicy do ćwiczeń policji zaangażowano licealistów

Ostatnia awantura na stadionie Miedzi Legnica, do której doszło po przegranym spotkaniu z Piastem pokazała, że tamtejsza policja musi być gotowa na wszystko. Służby zorganizowały szkolenie, do którego zaangażowały... uczniów liceum.

W tym artykule dowiesz się o:

Widmo spadku zagląda w oczy kibiców
Miedzi Legnica. Zespół z województwa dolnośląskiego zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i do tej pory udało mu się zdobyć jedynie 19 punktów w 25 meczach. Fani nie kryją swojej irytacji, a ich stosunki z zarządem klubu i piłkarzami delikatnie mówiąc nie są najlepsze.

Po końcowym gwizdku spotkania, w którym Miedź podejmowała Piasta Gliwice (goście wygrali 1:0), część kibiców postanowiła dać upust nerwom. Zawodnicy usłyszeli wiele cierpkich słów na temat swojej gry.

Złożyli im wizytę

Podobne sytuacje zdarzają się dosyć często, natomiast w tym przypadku kibole poszli o krok dalej i wparowali do szatni. Choć obyło się bez rękoczynów, spotkanie z pewnością nie należało do najprzyjemniejszych. Policja postanowiła nie pozostawać bierna i rozpoczęła starania, by zapobiec takim sytuacjom w przyszłości.

ZOBACZ WIDEO: Wielki powrót do PKO Ekstraklasy. Niespodziewana decyzja klubu

W związku z tym na "Miedziance" zorganizowano "testy", mające na celu sprawdzić skuteczność działania mundurowych podczas awantur w trakcie spotkania. Przebieg całego zdarzenia na pewno może zdziwić niejedną osobę.

"Szopka w Legnicy"

W rolę agresywnych kibiców wcielili się uczniowie lokalnej szkoły mundurowej, a konkretnie siódmego Liceum Ogólnokształcącego. Przeprowadzono między innymi symulację ataku przedmiotami. W ruch poszły plastikowe butelki. Nie obyło się również bez charakterystycznych przyśpiewek.

Jedna z osób przebywających w tym czasie na obiekcie nagrała symulację, nie szczędząc dopisku "szopka w Legnicy". Jak podaje interia.pl ćwiczenia nie były pokłosiem wydarzeń, które miały miejsce po spotkaniu z Piastem.

- Ćwiczenia odbyły się wczoraj (czwartek 23 marca), ale nie były w żaden sposób powiązane z wydarzeniami z meczu Miedź - Piast. To standardowe ćwiczenia, przeprowadzane cyklicznie na zasadzie współpracy Oddziałów Prewencji Policji i uczniów szkoły mundurowej - powiedziała Interii oficerka prasowa legnickiej policji.

Mecz o wszystko?

Miedź w rundzie rewanżowej PKO Ekstraklasy spisuje się bardzo słabo, bo na dziewięć spotkań, udało jej się wygrać tylko jedno. Przed podopiecznymi Grzegorza Mokrego "mecz o sześć punktów". Legniczanie zmierzą się na wyjeździe z Koroną Kielce, która również zajmuje miejsce w strefie spadkowej.

Zobacz także:
Bayern nie zapłaci ani grosza za Cancelo? Nowe wieści w sprawie Portugalczyka
Konsternacja w Barcelonie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty