To był jeden z najgłośniej komentowanych transferów w historii futbolu. Lionel Messi, po 21 latach spędzonych w Barcelonie, latem 2021 roku przeniósł się do Paris Saint-Germain.
Możliwe jednak, że już wkrótce kibice będą świadkami kolejnej sagi związanej z wyścigiem po podpis Argentyńczyka. Kontrakt Messiego z PSG wygasa bowiem wraz z końcem czerwca 2023 roku.
Jedną z opcji stojących przed piłkarzem jest oczywiście przedłużenie umowy z obecnym klubem. To jednak, jak twierdzi francuski "L'Equipe", wcale nie musi być takie proste.
ZOBACZ WIDEO: Gromy spadły na Lewandowskiego. "Schowany do szafy"
Zdaniem francuskich dziennikarzy na przeszkodzie stanąć mogą zasady finansowego fair-play. Według świeżo opublikowanego (również przez "L'Equipe") rankingu najlepiej zarabiających piłkarzy w Ligue 1, Messi znajduje się obecnie na 3. miejscu, za dwójką klubowych kolegów - Kylianem Mbappe oraz Neymarem. 35-latek może liczyć na 3,37 mln euro miesięcznie.
Zdaniem Francuzów, PSG chciałoby jednak zmniejszyć wydatki na płace zaczynając od dwóch doświadczonych zawodników, którzy zdaniem władz zespołu mają "niezwykle wysokie" pensje jak na swój wiek. Chodzi tu właśnie o Leo Messiego i Sergio Ramosa.
Zdaniem "L'Equipe", na ten moment jednak żaden z dwójki wymienionych nie myśli o obniżce swoich wymagań. PSG jednak jest już zobowiązane 3-letnim planem naprawczym, którym UEFA w 2022 roku obłożyła kluby łamiące przyjęte ustalenia, co może skłonić władze drużyny do rezygnacji z usług Argentyńczyka.
Czytaj także:
- "Praca na czarno i przemoc psychiczna". Szef PSG znów ma problemy
- Miliony leżą na boisku. Ujawniamy, jaka premia czeka dla piłkarzy za awans do Euro 2024
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)