Fatalny debiut. Santos pobił niechlubny rekord
Biało-Czerwoni fatalnie rozpoczęli eliminacje do Euro 2024. Polska przegrała z Czechami 1:3. To był także fatalny debiut Fernando Santosa, który pobił niechlubny rekord.
Czechom wystarczyły dwie minuty, by całkowicie zdemolować polską defensywę. Prowadzili już 2:0. Później gospodarze dominowali przez niemal całe spotkanie i ostatecznie wygrali 3:1.
To było także debiutanckie spotkanie dla Fernando Santosa w roli selekcjonera naszej kadry. Z pewnością nie będzie wspominał go miło.
ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak wróci do reprezentacji Polski? "Nie wykluczam tego"Wprawdzie nad trenerami kadry krąży klątwa debiutów, jednakże tak złego występu nikt się nie spodziewał. Portugalczyk jest autorem niechlubnego rekordu w wykonaniu reprezentacji Polski.
Mianowicie, jest on selekcjonerem, który najszybciej stracił dwa gole w swojej kadencji. Potrzebował do tego zaledwie niecałych trzech minut.
Już w poniedziałek Biało-Czerwoni będą mieli okazję do rehabilitacji. Polacy na Stadionie Narodowym zmierzą się z Albanią.
Czytaj więcej:
Koszmarny początek Polaków. Kolejna kontuzja