Koszmarny początek Polaków. Kolejna kontuzja
To był początek meczu jak z największego koszmaru. W starciu z Czechami Polacy stracili dwie bramki w ciągu dwóch minut. Na domiar złego kontuzji doznał kolejny z podopiecznych Fernando Santosa.
Później z powodu urazów ze składu wypadli Kamil Piątkowski i Bartosz Bereszyński, z problemami borykał się także Jan Bednarek, ale on wyszedł w pierwszej jedenastce.
Na tym pech Biało-Czerwonych się nie skończył. Już na początku meczu z Czechami urazu doznał Matty Cash.
W 9. minucie obrońca reprezentacji Polski zszedł z boiska. Został zastąpiony przez Roberta Gumnego.
Spotkanie od samego początku nie układało się po myśli Polaków. Już w pierwszej minucie bramkę zdobył Ladislav Krejci, a chwilę później na 2:0 podwyższył Tomas Cvancara.
Czytaj także:
- Tego jeszcze nie było. Kabaret na stadionie w Pradze
- Wiadomo, kto przejął numer po Krychowiaku. Jest niespodzianka
OGLĄDAJ MECZE REPREZENTACJI W PILOCIE WP (link sponsorowany)