[tag=721]
[/tag]Real Madryt nie przechodzi łatwego sezonu. Królewscy tracą aż 12 punktów do liderującej w Primera Division FC Barcelony, ale to oczywiście nie są jedyne rozgrywki, w jakich biorą udział. Do zakończenia kampanii kluczowe mecze będą rozgrywali w rozgrywkach pucharowych. Przed nimi jeszcze rewanż w półfinale Pucharu Króla, a także rywalizacja w Lidze Mistrzów.
Jednym z kluczowych zawodników tego zespołu w tym sezonie jest Nacho. Doświadczony defensor oczywiście jest rzucany po pozycjach, ale dla niego nie jest to żadną nowością. Hiszpan od wielu lat gra w różnych miejscach defensywy i z reguły sprawdza się praktycznie wszędzie.
To też zostało docenione przez władze Los Blancos, które, jak wynika z informacji dziennika "Marca", zaoferowały mu przedłużenie obecnego kontraktu o kolejny rok. W nim miałaby znaleźć się też opcja rozciągnięcia współpracy o kolejne 12 miesięcy. Klub musi się spieszyć, bo umowa gracza wygaśnie już po zakończeniu tego sezonu.
Jednak nie jest to najlepsza pod kątem długości propozycja, jaką dostał zawodnik. Wspomniana wyżej gazeta podała też, że 33-latek znalazł się w kręgu zainteresowań Interu Mediolan. Nerazzurri zaproponowali mu trzyletnią umowę i rolę następcy Milana Skriniara, który po sezonie ma odejść do Paris Saint-Germain.
Według dziennika "Sport", defensor oczekuje minimum dwóch lat na kontrakcie, ale to oczywiście nie oznacza, że nie zaakceptuje propozycji Realu. W tym przypadku przesądzić może jego związek z madryckim klubem, bo przecież w jego barwach występuje już od wielu lat.
Czytaj też:
Kownacki w życiowej formie! [WIDEO]
Tyle Messi może zarabiać w Barcelonie
ZOBACZ WIDEO: Tak zachował się Santos. Zdradzamy kulisy
Real Madryt powinien zatrzymać Nacho w swoich szeregach? 
