We Włoszech panika przed meczem z Lechem

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: kibice Lecha Poznań
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: kibice Lecha Poznań

W ćwierćfinale Ligi Konferencji Europy na Lecha Poznań czeka nie lada wyzwanie, czyli konfrontacja z włoską Fiorentiną. Okazuje się, że rywale na długo przed domowym meczem obawiają się... fanów mistrza Polski.

Tak daleko w europejskich pucharach polski klub nie był od dawna. Lech Poznań pisze piękną kartę w swojej historii. Robiąc krok po kroku, doszedł już do ćwierćfinału.

Tutaj rywalem "Kolejorza" będzie ACF Fiorentina - mecze zaplanowano na 13 i 20 kwietnia. Pierwszy pojedynek odbędzie się w Poznaniu.

We Włoszech natomiast już czuć obawy. Nie dotyczą one jednak samego Lecha, co jego fanów. Tamtejsze media, które powiązane są z Fiorentiną, już teraz biją na alarm przed ich najazdem i tym, co mogą zrobić.

Są pewni tego, że fani mistrza Polski mogą solidnie narozrabiać. Dowodów nie muszą szukać daleko, bo za przykład podają to, co niedawno wydarzyło się podczas meczu PKO Ekstraklasy Widzew Łódź - Lech Poznań.

ZOBACZ WIDEO: Idą zmiany. "Santos nie będzie chciał się cofnąć"

Więcej pisaliśmy o tym tutaj -->> "Tak wygląda stadion po wizycie bandytów"

"Tym, co sprawia, że ​​ich przyjazd jest niebezpieczny, jest (również) to, co wydarzyło się jakiś czas temu w Polsce, kiedy to kibice biało-niebieskiego klubu zniszczyli cały sektor wyjazdowy Widzewa Łódź" - napisał serwis fiorentinanews.com.

Włosi przy tym materiale opublikowali również zdjęcia ze stadionu Widzewa, które pojawiły się w sieci po tym sławnym już "popisie".

Dziennikarze zastanawiają się przy tym, jak to jest możliwe, że kibice Lecha nie mają zakazu wyjazdów na mecze swojego zespołu w europejskich pucharach. Obawiają się również tego, że może dojść do powtórki wydarzeń sprzed kilku tygodni z Neapolu.

Więcej znajdziesz tutaj -->> Neapol w ogniu! Dantejskie sceny przed meczem Ligi Mistrzów

Kolejnym argumentem za zatrzymaniem fanów Lecha w domach jest też fakt, że w Rzymie na meczu z Lazio nie pojawią się kibice Feyenoordu Rotterdam. Zdaniem Włochów dokładnie ten sam scenariusz powinien spotkać przedstawicieli "Kolejorza".

Zobacz także:
Lewandowski zbliża się do kolejnej legendy Barcy. To kwestia czasu
Jeden z nich może wkrótce objąć Chelsea Londyn. Na liście głośne nazwiska

Komentarze (10)
avatar
Ad4985
4.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I bardzo dobrze że Lech ma swój cel niech wygra i pokarze warszawce że można bo takie kluby jak Lech czy Legia z długa historią piłkarską powinny odnosić sukcesy wyżej a ekstraklasę zostawić i Czytaj całość
avatar
Nie wspieram Ukrainy
4.04.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Trzeba dokopać makaroniarzom. 
avatar
Atito44
3.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
poznaniaki lubia wlochow , nie zrobia im krzywdy , fajne te szaliki z napisem LUBUSKIE 
avatar
Geraldinio666
3.04.2023
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Od urodzenia mieszkam w Poznaniu, więc z automatu jestem kibicem Lecha oraz Warty (tak, wiem, szok dla innych miast, nie? xd) ale co innego bezmyślna odwieczna nienawiść pseudo kiboli do Widzew Czytaj całość
avatar
dsk778
3.04.2023
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
szkoda że tylko fani Lecha wywołują postrach...ale tyle warta jest nasza piłka