Grosicki zawiedziony decyzją Santosa. "Myślę, że ktoś to zauważy"

Kamil Grosicki nie dostał powołania na marcowe mecze reprezentacji Polski. W rozmowie z "Super Expressem" piłkarz Pogoni Szczecin wyznał, że nie chce kończyć kariery, ale decyzję podejmie w czerwcu.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Kamil Grosicki Getty Images / Dan Mullan - FIFA / Na zdjęciu: Kamil Grosicki
35-letni piłkarz w tym sezonie w rozgrywkach PKO Ekstraklasy pokazuje się z dobrej strony. Kamil Grosicki strzelił dla Pogoni Szczecin już dziesięć goli i do tego ma trzy asysty. Pod tym względem jest jednym z najlepszych i najskuteczniejszych zawodników w naszej lidze. I choć znalazł się w kadrze na mistrzostwa świata w Katarze, to po zmianie selekcjonera powołania nie dostał.

Fernando Santos po objęciu funkcji trenera reprezentacji Polski oglądał mecze PKO Ekstraklasy, ale poziom go nie zachwycił. Grosicki nie znalazł się w gronie zawodników, których Portugalczyk widziałby w swojej kadrze. Doświadczony piłkarz, który rozegrał w niej 88 meczów i strzelił 17 goli był zawiedziony taką decyzją trenera.

- Wydawało mi się, że wszystko robię grając w Pogoni, żeby dostać powołanie. Wiem, że jest nowy selekcjoner, ale nawet po ostatnich swoich występach w reprezentacji, gdy wchodziłem z ławki, wydawało mi się, że wnosiłem coś pozytywnego do gry. Pod tym kątem myślałem o swojej roli w kadrze, żeby wejść w trudnych momentach i pociągnąć zespół, bo czuję się na tyle mocny - powiedział Grosicki.

ZOBACZ WIDEO: Polak rozpalił dyskusję. Mocna odpowiedź

Nie zamierza on kończyć reprezentacyjnej kariery. Wierzy, że w kolejnych powołaniach Santos weźmie go już pod uwagę. Za Grosickim przemawiają statystyki, walczy o koronę króla strzelców naszej ligi. Nie jest jednak tajemnicą, że Santos chce odmłodzić kadrę.

Czy 35-latek wierzy w to, że jeszcze znajdzie się w kadrze? - Tak, wierzę. Robię wszystko, żeby być w jak najlepszej formie, i jeśli będę dobrze grał, robił liczby, to myślę, że ktoś to zauważy. Swoje decyzje będę podejmował po powołaniach w czerwcu - dodał.

Grosicki zdaje sobie sprawę z tego, że to może być ostatni moment na to, by jeszcze znaleźć się w reprezentacji Polski. Jego decyzje zależą od tego, czy Santos powoła go na czerwcowe mecze.

- Na pewno brak powołania w czerwcu oddali mnie od kadry. No bo jeśli będę w formie, będę strzelał bramki a powołania nie dostanę ,to trzeba będzie pomyśleć co dalej. Czy to już nie czas na pożegnanie z kadrą? - stwierdził.

Czytaj także:
Wojciech Szczęsny w spotkaniu na szczycie. Juventus rusza na podbój Rzymu
Antyfutbol we Wrocławiu. Przesądził jeden gol

Czy Kamil Grosicki powinien znaleźć się wśród powołanych do reprezentacji Polski na czerwcowe mecze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×