Cierpienia trenera Zielińskiego. Wyrwa na środku obrony

Nie ma spokojnego życia w Krakowie trener Jacek Zieliński. Zimą z zespołu odszedł podstawowy stoper Matej Rodin, a w ostatnim meczu z Widzewem Łódź poważnej kontuzji doznał David Jablonsky. - To mocno krzyżuje nam plany - mówi.

Tomasz Galiński 08 Kwietnia 2023, 09:26

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Jacek Zieliński

Kapitalny Frankowski. Francuzi zachwyceni

Już na gorąco po meczu z Widzewem Łódź trener Jacek Zieliński wydawał się być pogodzony z losem. Mówił, że David Jablonsky doznał poważnej kontuzji i raczej nieprędko zobaczymy go ponownie na boisku. Czarny scenariusz się sprawdził i po szczegółowych badaniach otrzymaliśmy komunikat, że Jablonsky zerwał więzadło i uszkodził łękotkę w lewym kolanie. Po raz kolejny Cracovia ma więc problem na środku obrony, bo trzeba szukać nowego lidera defensywy.

- Nie będę się odkrywał ze składem. Nie jest tak łatwo powiedzieć: ty masz być liderem. Trzeba to mądrze poustawiać, natomiast kontuzja Davida mocno krzyżuje nam szyki. Najpierw odchodzi Rodin, teraz to. Trudno jest ich zastąpić - mówił trener Jacek Zieliński na konferencji prasowej.

Wobec tego w letnim okienku priorytetem będzie pozyskanie stopera. - Sytuacje awaryjne zawsze się zdarzają, natomiast już teraz musimy zacząć o tym myśleć. Nikt mi nie powie, że łatwo jest zastąpić takie dwie wyrwy w drużynie - dodał trener "Pasów".

ZOBACZ WIDEO: Polak rozpalił dyskusję. Mocna odpowiedź

Zanim jednak koniec sezonu i okno transferowe, do rozegrania zostało jeszcze osiem meczów w PKO Ekstraklasie. Już w sobotę o godz. 17.30 Cracovia zagra na wyjeździe z Pogonią Szczecin, będącą na miejscu, na którym chciałaby być po zakończeniu sezonu Cracovia. Czwarta lokata pozwoli wziąć udział w eliminacjach Ligi Konferencji Europy.

- Po meczu z Widzewem nasza sytuacja się skomplikowała, ale może się lekko odwrócić, jeśli wygramy w Szczecinie. Pozostałe zespoły też nie punktują i nie uciekają nam w tabeli, więc można powiedzieć, że jest status quo - przyznał Zieliński.

Zagramy z dobrym zespołem, który u siebie wychodzi bardzo ofensywnie. Chcemy się Pogoni przeciwstawić, poszukać swoich szans i przywieźć ze Szczecina trzy punkty. Plan wydaje się prosty, ale poczekajmy na realizację - podsumował szkoleniowiec.

Początek meczu Pogoń Szczecin - Cracovia w sobotę o godz. 17.30.

CZYTAJ TAKŻE:
Sztab kryzysowy w Śląsku Wrocław. W spotkaniu uczestniczył znany polityk
Chelsea nie zwalnia tempa. Kolejny wielki transfer na horyzoncie