[tag=616]
Chelsea FC[/tag] przez ostatnie dwa okienka transferowe wydała już ponad 600 milionów euro. Do klubu z Londynu trafiło w tym czasie aż 13 piłkarzy. Łatwo policzyć, że na zawodnika "The Blues" średnio wydają około 50 milionów euro.
Wciąż jednak tak duże inwestycje finansowe nie przełożyły się na wyniki sportowe. Klub ze stolicy Anglii nie znajduje się bowiem nawet w górnej części tabeli Premier League. Brak awansu do Ligi Mistrzów byłby katastrofą.
Zdaniem dziennikarzy portalu FootballInsider247.com kolejnym celem dla włodarzy jest sprowadzenie napastnika. Do roli gwiazdy ataku wytypowano niezwykle utalentowanego Portugalczyka, Goncalo Ramosa.
Snajper Benfiki Lizbona nie będzie jednak tanią inwestycją. Jego sprowadzenie będzie wymagało zdecydowanego przebicia średniej wydawanej kwoty w ostatnim czasie. W kontrakcie z lizbońskim klubem zapisano klauzulę odstępnego.
ZOBACZ WIDEO: Idą zmiany. "Santos nie będzie chciał się cofnąć"
Zdaniem mediów wynosi ona 105 milionów euro. Wówczas portugalski klub będzie musiał puścić swojego gwiazdora. Dziennikarze donoszą jednak, że w Londynie wierzą, iż Ramosa można sprowadzić za "zaledwie" około 70 milionów euro.
Portugalczyk w pierwszym zespole Benfiki występuje od października 2020 roku. 21-latek w tym czasie zagrał łącznie w 96 meczach. Strzelił w nich 39 goli oraz zanotował 14 ostatnich podań.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę