Javi Miguel z gazety "AS" donosi, że wbrew wcześniejszym informacjom o możliwym powrocie na pojedynek z Getafe (niedziela, 16 kwietnia) Frenkiego de Jonga i Pedriego, a może nawet Ousmane Dembele, Xavi nie zdoła odzyskać żadnego z tych graczy. Obecne plany zakładają powrót Holendra dopiero na spotkanie z Atletico 23 kwietnia. Takie same wieści przedstawiono wcześniej w "Catalunya Radio" i w "Mundo Deportivo".
Rehabilitacja De Jonga trwałaby więc dwa tygodnie dłużej niż początkowo zakładano, aby uniknąć ryzyka. Być może jest to słuszne rozwiązanie, biorąc pod uwagę dużą przewagę w LaLidze i kontrowersje dotyczące gry Roberta Lewandowskiego z urazem, ale sam fakt przedłużenia się leczenia poza określane w mediach terminy jest niepokojący. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę sytuację innych kontuzjowanych graczy.
Pedri miał mniejsze szanse od De Jonga na powrót do gry w meczu z Getafe, ale jego rehabilitacja przedłuża się już o miesiąc. Kanaryjczyk ma być na ostatnim etapie leczenia, jednak jeśli wróci na spotkanie z Atletico, trudno będzie oczekiwać jego występu od pierwszej minuty po dwumiesięcznej absencji. "Catalunya Radio" podaje, że jeszcze dłużej trzeba będzie poczekać na Dembele i Christensena.
Francuz jest poza grą od końcówki stycznia i może być problem z jego powrotem na konfrontację z Atletico. Z kolei Christensen ma zdaniem Miguela być wstępnie gotów na pojedynek z Rayo (26 kwietnia) lub Betisem (29 kwietnia). Nieco bardziej optymistyczne doniesienia przedstawił Sport, według którego De Jong mógłby być dostępny na starcie z Getafe, a w przypadku Pedriego i Dembele celuje się w powrót na mecz z Atletico. Większość mediów uważa jednak, że Barça ma ostrożniejszy plan wobec tych graczy.
Barcelona odbyła we wtorek trening regeneracyjny po poniedziałkowym starciu z Gironą. W zajęciach znów brali udział Marc Casado, Estanis Pedrola, Aleix Garrido i Angel Alarcon, ale również najmłodszy z tego grona Lamine Yamal. Zobaczymy, czy pod nieobecność kontuzjowanych piłkarzy ktoś z nich dostanie szansę w meczu z Getafe.
Czytaj też:
Robercie, co się z Tobą dzieje? FC Barcelona znowu zawiodła
Była 10. minuta meczu Barcelony. Wymowne okrzyki z trybun
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bajeczny gol 17-latka z Legii
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)