Khephren Thuram jest jednym z największych talentów francuskiej linii pomocy. 22-latek już od pewnego czasu prezentuje się ze świetnej strony w barwach OGC Nice i plotki o jego przyszłości nie są żadną nowością. Doniesienia dotyczące transferu Francuza zyskały na intensywności po marcowych wydarzeniach.
Podczas niedawnej przerwy na mecze reprezentacje zadebiutował w francuskiej kadrze, co z pewnością również podbiło jego wartość rynkową. Chociaż trzeba dodać, że pieniądze jakie trzeba będzie za niego wyłożyć i tak nie są bardzo wygórowane.
Z informacji podanych przez Santiego Aounę z portalu Foot Mercato wynika, że postępy pomocnika śledzą same potęgi. W tym gronie dziennikarz wymienił Real Madryt, Borussię Dortmund, Liverpool, Manchester City oraz Paris Saint-Germain. Wszystkie te zespoły mają go obserwować pod kątem wzmocnienia swojego składu.
Natomiast jeśli chodzi o kwotę, jaką trzeba będzie wyłożyć, to według wspomnianego wyżej źródła Nicea chce za swojego zawodnika minimum 50 milionów euro. Sam klub liczy jednak na to, że uda mu się zarobić około 60 mln, ale w tym przypadku różnica jest na tyle niewielka, że o dogadanie się raczej nie powinno być trudno.
Warto dodać, że jeśli Khephren zmieni barwy, nie będzie jedynym członkiem rodziny Thuram, który trafi do nowego klubu. Jego starszy brat, Marcus, po zakończeniu sezonu na pewno odejdzie z Borussii M'gladbach. Zainteresowane są nim zespoły z Premier League, a także FC Barcelona, w której akademii występował już w czasach, gdy ojciec obu zawodników, Lilian, był piłkarzem Barcy.
Czytaj też:
Z Serie D na piłkarskie salony
Surowa decyzja Bayernu ws. Mane
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Klich w nowej roli. Zobacz, jak sobie poradził
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)