Głównym celem postawionym przed Christophem Galtierem było wygranie Ligi Mistrzów. Jego Paris Saint-Germain pożegnało się z elitarnymi rozgrywkami na etapie 1/8 finału, rozpoczynając tym sposobem lawinę spekulacji.
Francuskie media zwiastowały rychłe odejście szkoleniowca z klubu, tymczasem ten utrzymuje się na stanowisku i jest o krok od zdobycia mistrzostwa kraju. Kwestią otwartą jest, czy poprowadzi stołeczny zespół w sezonie 2023/24. Kontrakt trenera obowiązuje jeszcze przez rok.
Galtier zareagował na plotki. - Pracujemy nad składem nad kolejny sezon. Chcemy wprowadzić pewne modyfikację. Widzę siebie w roli trenera PSG w następnych rozgrywkach - oświadczył w rozmowie z "RMC Sport".
Do roli trenera PSG przymierzani byli między innymi Mikel Arteta oraz Zinedine Zidane, jednak 56-latek jest pewny swego. Galtier próbował w pewnym stopniu usprawiedliwić ostatnie niepowodzenia ekipy rozgrywającej spotkania na Parc des Princes.
- Ocena zostanie dokonana po sezonie. Pamiętajmy, że to był wyjątkowy sezon ze względu na mistrzostwa świata. Musimy przeanalizować wiele rzeczy. Wiemy, na czym trzeba się skoncentrować - kontynuował Francuz.
ZOBACZ WIDEO: Sytuacja Salamona jest przesądzona? "Zaskoczyła mnie reakcja Lecha"
Czytaj więcej:
Problemy Realu Madryt. Kluczowy zawodnik kontuzjowany
Legenda Barcelony o swojej przyszłości. "Widzę siebie tu"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)