W trakcie spotkania z Legią Warszawa, przegranym przez Wisłę Płock 0:2, kibice gości wywiesili pewien transparent, który najpewniej był skierowany do najważniejszych osób w klubie - prezesa Tomasza Marca i dyrektora sportowego Pawła Magdonia.
"M&M, pakujcie się do taczki" - napisano na transparencie, przedstawiając do tego rysunek z dwoma popularnymi drażami "M&M's". Jeden wiózł drugiego na taczce.
Kibicom z Płocka bardzo nie podoba to, co dzieje się w klubie. Po obiecującej rundzie jesiennej pożegnano się z dwoma ważnymi zawodnikami (Davo i Anton Krywociuk) i nie pozyskano odpowiednich następców.
Wiosna w wykonaniu Wisły to istna katorga. Zespół Pavla Stano wywalczył zaledwie osiem punktów do ligowej tabeli. Po niezwykle dobrym początku sezonu płocczanie muszą wciąż drżeć o utrzymanie w PKO Ekstraklasie.
Wygląda na to, że kibice wśród winnych tego stanu rzeczy wskazują głównie władze klubu. W najbliższych kolejkach przed piłkarzami Wisły prawdziwe testy. Płocczanie zmierzą się m.in. ze Stalą Mielec i Śląskiem Wrocław, czyli zespołami walczącymi o utrzymanie.
Czytaj także:
Fernando Santos bez hamulców o PKO Ekstraklasie. "Mówię to, co myślę"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech