Polscy trenerzy zyskają na znaczeniu? Sukces Skorży może być przełomem

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Maciej Skorża
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Maciej Skorża

Nieczęsto zdarza się, by polski trener otrzymał angaż za granicą, nie mówiąc już o sukcesach. Wyjątkiem jest Maciej Skorża. 51-latek wygrał Azjatycką Ligę Mistrzów, dzięki czemu znalazł się w bardzo doborowym gronie.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=6290]

Maciej Skorża[/tag] zaskoczył swoją decyzją w lutym bieżącego roku, kiedy przeprowadził się do Japonii. Pomimo trudnych początków, były trener Lecha Poznań szybko wyprowadził nowy zespół na prostą. Na początku jego kadencji nikt się nie spodziewał, że osiągnie historyczny sukces.

Urawa Red Diamonds dotarła do wielkiego finału Azjatyckiej Ligi Mistrzów i w finałowym dwumeczu wygrała 2:1 z saudyjskim Al-Hilal FC. Być może za sprawą Skorży zagraniczne kluby będą przychylniejszym okiem spoglądały w kierunku jego kolegów po fachu z Polski.

To bez wątpienia największy wyczyn Polaka na ławce trenerskiej w ostatnich latach. Do tej pory tylko jeden szkoleniowiec znad Wisły nie mógł się pochwalić wygraniem Ligi Mistrzów, biorąc pod uwagę wszystkie kontynenty.

Był nim nieco zapomniany przez kibiców Stefan Żywotko. Szkoleniowiec spędził 14 lat w algierskim JS Kabylie i seryjnie triumfował w krajowych rozgrywkach. Co jednak najważniejsze, podopieczni urodzonego we Lwowie Żywotki dwukrotnie zwyciężyli w Afrykańskiej Ligi Mistrzów (sezony 1980/81 i 1989/90)

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech

W czołówce najbardziej utytułowanych trenerów pozostaje Jacek Gmoch. W latach 80. zwyciężał w lidze greckiej najpierw z AE Larisa, potem z Panathinaikosem Ateny. Następnie przeniósł się na Cypr, gdzie poprowadził APOEL Nikozja do zdobycia mistrzowskiego tytułu.

W reprezentacji Polski Gmoch był jednym z asystentów legendarnego Kazimierza Górskiego. Trener stulecia również święcił sukcesy w południowo-wschodniej części Europy. Górski zapisał się w historii Olympiakosu Pireus (trzy mistrzostwa) oraz Panathinaikosu (jeden tytuł).

Nie można zapominać o Henryku Kasperczaku, który pomimo wielu prób nie doprowadził afrykańskich reprezentacji do sukcesu, natomiast niespełna 40 lat temu FC Metz pod jego wodzą zdobyło Puchar Francji.

Swego czasu na nieoczywisty kierunek zdecydował się także Antoni Piechniczek. W 1987 roku były selekcjoner kadry wybrał się w podróż do Tunezji i i dwa razy z rzędu wygrał tamtejszą ligę z klubem Esperance Tunis.

W XXI wieku polscy trenerzy nie otrzymywali tak wielu szans za granicą. Do pewnego momentu Piotr Nowak znakomicie radził sobie za oceanem. W 2004 roku sprawił, że D.C. United odniosło zwycięstwo w amerykańskiej Major Soccer League.

Przed Skorżą ostatnim polskim szkoleniowcem z sukcesami w Europie był Marek Zub. Pomijając krajowe puchary, jako początkujący trener z Żalgirisem Wilno dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo Litwy w sezonach 2012/13, a także 2013/14.

Przekonamy się, czy dzięki Skorży Polacy będą cieszyli się lepszą renomą za granicą. Teraz 51-latek ma swoje pięć minut chwały.

Czytaj więcej:
Internet płonie po sukcesie Skorży. "To przyszły selekcjoner"
Hiszpańska gazeta jednoznacznie o Lewandowskim w Barcelonie

Komentarze (1)
avatar
Nowy ślask
7.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Skorża do reprezentacji pan nie ić bo na pana bedzie nagonka dziennikarzy i tych byłych piłkarzy pseuso ekspertów którzy nic nie ośągneli w piłce jak teraz na każdego selekcjonera