Coraz więcej Polaków w Serie A. Awans przypieczętowany

Genoa CFC wraca do Serie A, a wraz z nią Filip Jagiełło. Drużyna Polaka bez większego trudu poradziła sobie z Ascoli Calcio (2:1).

Rafał Szymański
Rafał Szymański
mecz Genoa CFC - Lazio Getty Images / Na zdjęciu: mecz Genoa CFC - Lazio
Gospodarze szybko narzucili swoje warunki gry, bo już w 16. minucie Mattia Bani otworzył wynik. Filip Jagiełło rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych i po przerwie trener wpuścił go na boisko ze Stefano Sturaro.

Drugi cios wyprowadził w 66. minucie wyprowadził Milan Badelj, a chwilę później rzutu karnego dla miejscowych nie wykorzystał Massimo Coda. Z kolei Davide Marsura był autorem bramki kontaktowej dla rywali.

W sobotę Genoa CFC pokonało przed własną publicznością Ascoli Calcio 2:1, zapewniając sobie w ten sposób bezpośredni awans do elitarnej Serie A. Dwie kolejki przd końcem wicellider tabeli ma ośmiopunktową przewagę nad trzecim Bari.

Wcześniej awans wywalczyło również Frosinone Calcio Przemysława Szymińskiego. W barwach Genoa CFC regularnie występuje wymieniony wcześniej Jagiełło. Latem w klubie zamelduje się również Aleksander Buksa, który obecnie przebywa na wypożyczeniu w belgijskim Standardzie Liege.

Genoa CFC  - Ascoli Calcio 2:1 (1:0)
1:0 - Mattia Bani 16'
2:0 - Milan Badelj 63'
2:1 - Davide Marsura 68'

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech

Czytaj więcej:
AC Milan nie odpuszcza. Bajeczny rajd w meczu Serie A
Wyszło na jaw, co chce zrobić FC Barcelona

Czy Genoa CFC zdoła się utrzymać w przyszłym sezonie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×