To będzie kolejne gorące lato w FC Barcelonie, bo zapowiadają się kolejne zmiany kadrowe. Duży znak zapytania stoi przy nazwisku Sergio Busquetsa. 34-latek ma ważny kontakt tylko do końca sezonu i wciąż go nie przedłużył.
Xavi podobno widzi dla niego miejsce w drużynie na kolejny sezon. Z najnowszych doniesień jednak wynika, że sam zawodnik doszedł do wniosku, że przyszedł czas na zmiany. Busquets miał przekazać swoją decyzję trenerowi podczas spotkania w Marbelli.
Dziennik "AS" ustalił, że defensywny pomocnik nie jest zadowolony z propozycji kontraktu, którą przedstawiła mu Barcelona. W klubie szykują się cięcia, więc nowa umowa byłaby znacznie niższa od obecnej. Busquets z kolei ma na stole znacznie atrakcyjniejszą ofertę.
ZOBACZ WIDEO: Sensacyjna oferta dla Polaka? "Ktoś go proponuje"
Hiszpan chce przenieść się do Arabii Saudyjskiej. Al-Hilal oferuje mu wielomilionowe zarobki. Jeżeli nic nagle się nie zmieni, to właśnie tam słynny piłkarz zakończy karierę.
"Odczucia są takie, że Busquets nie będzie kontynuować kariery w Barcelonie i zdecyduje się ją zakończyć w Arabii Saudyjskiej" - pisze Javier Miguela z "AS".
Dla kibiców i samego zawodnika będzie to trudne doświadczenie. Busquets gra w Barcelonie od czasów juniorskich. Z tym klubem wygrał wszystko i jest jednym z ostatnich w obecnym składzie, który współtworzył złotą erę w historii "Dumy Katalonii".
Messi wypytywał Lewandowskiego. Znana treść rozmowy >>
Nowe wzmocnienie Barcelony? Agent prowadzi rozmowy >>
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)