Od sezonu 2024/2025 w rozgrywkach Ligi Mistrzów występować będzie 36, a nie 32 drużyny. Nie będzie także tradycyjnego podziału na grupy.
Każdy z uczestników rozegra w fazie grupowej po osiem spotkań (do tej pory po sześć). Następnie zostanie przygotowana zbiorcza tabela, która wyłoni ekipy zakwalifikowane do kolejnego etapu.
Zmiana formatu na tzw. model szwajcarski sprawi, że przeprowadzone zostaną o 64 mecze więcej, a co za tym idzie wyższe będą także wpływy z tytułu sprzedaży praw telewizyjnych.
ZOBACZ WIDEO: Raków świętuje tytuł. Sporo kontrowersji w polskiej piłce - Z Pierwszej Piłki #37
- Pracujemy nad dwoma scenariuszami możliwych przychodów z telewizji. Przedział, który bierzemy pod uwagę to pomiędzy 4,6 a 4,8 miliarda euro - powiedział dyrektor ds. rozgrywek UEFA Giorgio Marchetti podczas spotkania z mediami.
To zdecydowanie więcej niż do tej pory. Obecnie kwota ta wynosi 3 mld euro, a jeszcze dziesięć lat temu było to 1,3 mld.
Największymi rynkami są Stany Zjednoczone, Francja oraz Wielka Brytania. W Polsce mecze Ligi Mistrzów oglądać można na antenach Polsatu Sport, natomiast wybrane spotkania pokazuje Telewizja Polska.
Czytaj także:
- Kibice Bayernu czekali na takie wieści miesiącami. Przełom u Manuela Neuera
- Hitowy transfer Barcelony blisko. "Otrzymał zielone światło"