Do półfinału Ligi Europy dotarł w tym sezonie Juventus FC. Ma on tym samym szanse na to, by ostatecznie sięgnąć po trofeum. By tak się stało, Stara Dama musi wyeliminować Sevillę FC, a następnie wygrać spotkanie decydujące o triumfie w tych rozgrywkach.
Sprawy skomplikowały się już w 26. minucie pierwszego meczu półfinałowego. Wówczas goście z Hiszpanii przeprowadzili kontrę, w której będąc przy polu karnym Juve mieli przewagę liczebną.
Lucas Ocampos popatrzył i z prawego skrzydła dograł do Youssefa En-Nesyriego. Ten przygotował się na uderzenie z pierwszej piłki i posłał ją w prawy dolny róg bramki Wojciecha Szczęsnego.
Polski bramkarz spodziewał się uderzenia w innym kierunku, w który się przesuwał. Ostatecznie został on złapany na wykroku, przez co nie miał szans na skuteczną interwencje.
Przeczytaj także:
Przyszłość Lukasa Podolskiego przesądzona? Prezes Górnika nie ma wątpliwości