O tym, że Sosnowiec może być gospodarzem finałowego meczu o Puchar Grecji, poinformował dziennikarz meczyki.pl, Tomasz Włodarczyk. Pomysł, by spotkanie odbywało się poza terytorium Grecji to efekt napiętej sytuacji w tamtejszym futbolu.
Mecz zaplanowany jest już na 24 maja. W Grecji nikt jednak nie chciał podjąć się organizacji starcia pomiędzy AEK-iem Ateny z PAOK-iem Saloniki. Istnieje bowiem wielka obawa o ewentualne zamieszki.
Ostatecznie spotkanie rozegrane zostanie w greckim Wolos. "Finał Pucharu Grecji nie dla Sosnowca. Grecka federacja zdecydowała, że mecz zostanie rozegrany w Wolos, bez udziału kibiców. Opcją rezerwową pozostaje przeniesienie finału do... Albanii" - przekazano na twitterowym profilu TVP Sport.
Fani AEK-u i PAOK-u żyją we wrogich stosunkach, dlatego ze względów bezpieczeństwa spotkanie o Puchar Grecji odbędzie się przy pustych trybunach.
Nowy stadion w Sosnowcu to arena zmagań walczącego o utrzymanie w I lidze miejscowego Zagłębia. Jeśli Raków Częstochowa awansuje do fazy grupowej europejskich pucharów, to właśnie tam będzie rozgrywał domowe mecze.
Czytaj także:
UEFA zmieni gospodarza finału Ligi Mistrzów? Trwają rozmowy!
Klub z PKO BP Ekstraklasy zostanie sprzedany? Pojawiły się najnowsze informacje
ZOBACZ WIDEO: Co z przyszłością Zielińskiego? "Jeden trener do niego wydzwania"